- W ramach tego przetargu modernizujemy cały monitoring wizyjny miasta - mówi Urszula Mirończuk, rzeczniczka białostockiego magistratu.
Miasto właśnie szuka firmy, które rozbuduje i udoskonali istniejący w Białymstoku system. W siedmiu miejscach pojawią się nowe kamery. Reszta zostanie zmodernizowana.
- Wiele lat temu, gdy system był tworzony, obowiązywały inne standardy techniczne - tłumaczy Urszula Mirończuk. - Teraz chcemy dostosować urządzenia do obrazu HD, żeby był bardziej wyraźny.
Miasto chce wykonać te prace jeszcze w tym roku. O ile uda się wybrać firmę, która je przeprowadzi. To już bowiem drugi przetarg ogłoszony w tej sprawie. Pierwszego nie udało się rozstrzygnąć, bo jedyna oferta, która wpłynęła, nie spełniała wymogów.
Na realizację tego zamówienia miasto przeznaczyło około 600 tysięcy złotych.
Pomaga w różnych sytuacjach
Centrum miejskiego monitoringu mieści się w komendzie miejskiej policji. Tu na kilkunastu ekranach funkcjonariusze obserwują to, co dzieje się w Białymstoku.
Obraz z kamer pomaga odtworzyć przebieg różnych zdarzeń, jest też pomocny przy ustalaniu sprawców wypadków drogowych. To, co zarejestrowała kamera, może też być dowodem w sądzie lub dla ubezpieczyciela. Dlatego po zapisy z monitoringu zgłaszają się też osoby prywatne.
W tej chwili na białostockich ulicach i placach działa 112 kamer.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?