MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na spacer dla ptaków

(cuba)
- Dokarmiam je po prostu z dobroci serca. Przecież każde stworzenie chce żyć, więc czemu miałbym tego nie robić? A poza tym, one zawsze potrafią mnie wyciągnąć na zdrowy spacer do parku - mówi Bronisław Sakowicz.
- Dokarmiam je po prostu z dobroci serca. Przecież każde stworzenie chce żyć, więc czemu miałbym tego nie robić? A poza tym, one zawsze potrafią mnie wyciągnąć na zdrowy spacer do parku - mówi Bronisław Sakowicz.
Jeśli zobaczymy w centrum Białegostoku pana, na którego ramionach siedzą gołębie, z pewnością będzie to Bronisław Sakowicz.

Ten ulubieniec gołębi jest wojskowym, od 30 lat przebywającym na emeryturze. Jak sam mówi, ptakami interesuje się niemal od zawsze.
- Wszystko zaczęło się, gdy jeszcze za młodych lat wychowywałem się na wsi. Moja rodzina hodowała różne ptaki: indyki, kaczki. Mieliśmy nawet jednego pawia. Teraz, mieszkając w mieście, przyszło mi zająć się ptactwem, które można spotkać tu najczęściej: gołębiami, wróblami i kawkami_złodziejkami, które podbierają pokarm gołębiom. Moja ptasia pasja trwa do dzisiaj - opowiada Bronisław Sakowicz.
Jednym z jego ulubionych zajęć jest dokarmianie gołębi zlatujących się przed budynkiem Archiwum Państwowego, na ratuszowym skwerku oraz Plantach.
- Jak idę z torebką karmy, to już z daleka mnie widzą i obsiądą moje ramiona. Ostatnio mnie trochę pobrudziły mokrymi łapkami, ale jak się naprawdę kocha ptaki, to nic nie szkodzi - mówi Bronisław Sakowicz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna