Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na tatarską nutę

Dorota Biziuk [email protected]
Co ciekawego ma do zaoferowania kultura tatarska - odpowiedź na te pytanie poznał każdy, kto w sobotę odwiedził wieś Kruszyniany koło Krynek.

Jeszcze kilka lat temu turyści odwiedzali Kruszyniany tylko po to, żeby zobaczyć jeden z najstarszych polskich meczetów. Teraz wieś, gdzie król Jan III Sobieski osadził Tatarów, ma do zaoferowania również inne atrakcje. Możliwe, że co roku organizowane będą w tym miejscu Warsztaty Kultury Tatarskiej. Pierwsza edycja tej imprezy, która odbyła się w sobotę, przyciągnęła tłumy widzów.
Kołduny palce lizać
- Przyjechałem na Podlasie z grupą znajomych. Planowaliśmy zwiedzić Hajnówkę, Białowieżę, Tykocin. Traf chciał, że zajrzeliśmy do Kruszynian. Wiedzieliśmy o miejscowym meczecie, więc ta wizyta nie była przypadkowa. Nie spodziewaliśmy się natomiast, że znajdziemy gościnę u najprawdziwszej tatarskiej rodziny. Tak poznaliśmy Dżennetę Bogdanowicz i jej rewelacyjną kuchnię. Postanowiliśmy spędzić resztę urlopu w jej gospodarstwie. Nie żałujemy tej decyzji - powiedział Janusz Mikosik z Warszawy.
Dla pana Janusza i jego znajomych tak bardzo posmakowało tatarskie jadło, że cała grupa zapisała się na warsztaty kulinarne prowadzone przez Dżennetę Bogdano-wicz.
- Nie potrafimy wyjść z podziwu, kiedy widzimy, jak powstaje pierekaczewnik, czyli wielki pieróg z mięsem. Te danie to niekwestionowane mistrzostwo świata! Inne potrawy też są niczego sobie. Polecamy kołduny, trybuszoki i pieremiacze. Wszystko palce lizać! Macie u siebie prawdziwy skarb kultury niematerialnej - zapewniali warszawiacy, których spotkaliśmy na sobotnich warsztatach.
Z łuku do celu
Oprócz nauki przygotowywania tatarskich potraw można było też wziąć udział w lekcjach strzelania z łuku, krótkim kursie tańców tatarskich, a także pojeździć konno. Każda z zaproponowanych atrakcji cieszyła się ogromnym zainteresowaniem.
Na pomysł zorganizowania warsztatów wpadła Muzułmańska Gmina Wyznaniowa w Kruszynianach (reaktywowana wiosną br.). W przygotowaniu imprezy pomogli: Urząd Gminy w Krynkach, Nadleśnictwo Krynki z siedzibą w Poczopku oraz gospodarstwo "Tatarska Jurta".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna