Zamaskowany mężczyzna do napadu użył najprawdopodobniej noża, grożąc pracownikowi. Ukradł 3 tysiące złotych i zbiegł z miejsca kradzieży.
"Gazecie Współczesnej" nieoficjalnie udało się ustalić, że na stacji nie działał monitoring. Dzięki zeznaniom obrobionego pracownika, udało się ustalić, iż przestępca miał około 30 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?