Nasi gimnazjaliści najgorsi w kraju. Zobacz, z jakich przedmiotów

Trzecioklasiści z Warmii i Mazur na egzaminie wpadli fatalnie. Byli najgorsi w kraju z matematyki, historii i wiedzy o społeczeństwie oraz przedmiotów przyrodniczych. Słabo poszedł im także test z mowy ojczystej.

Mają jeszcze 3 miesiące

Jeden z ostatnich sprawdzianów przed prawdziwym egzaminem przygotowało wydawnictwo pedagogiczne Operon. Gimnazjaliści testy napisali w połowie grudnia. Teraz już wiedzą, że mają jeszcze sporo do nadrobienia. W obszarach takich jak matematyka i przedmioty przyrodnicze nie opanowali nawet połowy materiału, niewiele lepiej poradzili sobie na teście z języka polskiego i historii.

Jednak dyrektorzy ełckich gimnazjów i nauczyciele przypominają, że przed uczniami jeszcze kilka miesięcy nauki. Poza tym egzamin próbny jest często trudniejszy niż ten właściwy, by nieco zmobilizować uczniów do nauki. Wielu gimnazjalistów na próbny test przychodzi nieprzygotowanych.

- Dzieci w grudniu nie mają jeszcze przerobionego całego materiału. Do kwietnia jeszcze trochę poćwiczą, a w marcu czeka ich jeszcze jeden egzamin próbny - mówi Andrzej Brzozowski, dyrektor Gimnazjum nr 2 w Ełku.

Gorzej niż wszyscy

Warmińsko-mazurscy gimnazjaliści w każdej części z testami poradzili sobie znacznie gorzej niż średni trzecioklasista w kraju. W teście z języka polskiego Warmia i Mazury z wynikiem 50,9 proc. znalazły się w najgorszej czwórce. Historia i WOS też nie są najmocniejszą stroną naszych uczniów. Tak jak młodzież z woj. kujawsko-pomorskiego, ten test rozpracowali w 52,6 procentach.

Piętą achillesową okazały się natomiast przedmioty ścisłe. Trzecioklasiści z sąsiedniego woj. podlaskiego uzyskali najlepszy wynik w Polsce (51 proc.), gimnazjaliści z Warmii i Mazur z testem napisanym na 45,9 proc. znaleźli się na drugim końcu stawki. W obszarze nauk przyrodniczych, tzn. fizyki, chemii czy biologii, kiepsko poradzili sobie wszyscy. W żadnym z województw średni wynik nie przekroczył 48 procent.

Trudno też zaliczyć naszych trzecioklasistów do poliglotów. Co prawda nie zawiedli na poziomie podstawowym, uzyskując ponad 61 proc. punktów zarówno w teście z języka angielskiego, jak i niemieckiego. Jednak próbny egzamin na poziomie rozszerzonym poszedł im fatalnie. Opanowali ledwo trzecią część materiału.

Egzamin gimnazjalny zacznie się 24 kwietnia. Przystąpienie do niego jest warunkiem ukończenia gimnazjum. Ale dobry wynik z "małej matury" jest przepustką do wymarzonej szkoły średniej.