Z informacji, jakie otrzymaliśmy w piątek z magistratu, wynika, że ich budowa opóźni się o co najmniej miesiąc.
Felerny przetarg
Wcześniej władze zapowiadały, że z tzw. hot-spotów (punktów bezprzewodowego dostępu do internetu) będziemy mogli skorzystać w kilku punktach naszego miasta jeszcze przed wakacjami. Podczas jednej z ostatnich sesji radni zgodzili się nawet zwiększyć kwotę przeznaczoną na tę inwestycję, by jak najszybciej przystąpić do prac. Nie pomogło.
- Po rozstrzygnięciu przetargu, jedna z firm biorących w nim udział go zakwestionowała, i to naszym zdaniem zasadnie, dlatego musimy jeszcze raz poszukać wykonawcy w drodze kolejnego przetargu - poinformował nas w piątek Łukasz Czech, rzecznik magistratu. - Co prawda, rozpiszemy go możliwie najszybciej, ale oddanie inwestycji do użytku przed wakacjami nie wchodzi w tym przypadku w grę.
Może uda się w sierpniu
W tej sytuacji oczekujący na darmowy, miejski internet muszą uzbroić się w cierpliwość, bo ponowne procedury przetargowe muszą zająć kilka tygodni. Jak stwierdził rzecznik ratusza, jeśli tym razem obędzie się bez protestów, planowany termin uruchomienia hot-spotów to druga połowa wakacji.
Przypomnijmy, że nadajniki mają być umieszczone w pięciu punktach naszego miasta i udostępniać darmową sieć wszystkim użytkownikom znajdującym się w odległości min. 150 metrów od nadajników. Ratusz zamierza je umieścić w miejscach pod okiem kamer. Sieć będzie dostępna m.in. w okolicy Starego Rynku, dworca PKS oraz obu łomżyńskich skate-parków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?