Marian Luto dyrektor ZBM
Marian Luto dyrektor ZBM
Lokatorzy, którzy chcą zamienić mieszkanie komunalne, muszą uregulować wszystkie zobowiązania wobec ZBM. Takie wymogi wynikają z przyjętej przez radnych uchwały. Nie mogę robić wyjątku. Tym bardziej że lokatorka nie wywiązuje się z zawartej z nami umowy i nie spłaca sukcesywnie swojego zadłużenia. Od dwóch miesięcy nie wpłaciła na nasze konto ani złotówki.
Zofia B. przez wiele lat mieszkała w zrujnowanej kamienicy przy ulicy Kościuszki. W ubiegłym roku otrzymała propozycję przeniesienia się na Franciszkańską, do lokalu o wyższym standardzie i z tej oferty skorzystała. Gdy przenosiła się do nowo wybudowanego bloku, nieustalony do tej pory sprawca podpalił jej mieszkanie na Kościuszki. ZBM wyremontował je, a kosztami obciążył Zofię B. Musi zapłacić blisko 5400 złotych.
- Nie mam tak dużo pieniędzy - tłumaczy kobieta. - Dlatego podpisałam z zarządcą umowę, że będę spłacała należność w ratach.
Tymczasem okazało się, że czynsz za mieszkanie na Franciszkańskiej przekracza możliwości finansowe Zofii B.
- Mąż jest na rencie, ja pracuję dorywczo - dodaje nasza Czytelniczka. - Nasze dochody są niewiele wyższe od czynszu, który wynosi blisko 500 złotych. A na utrzymaniu mam jeszcze dwoje dzieci.
Kobieta znalazła gorsze, ale i tańsze mieszkanie w centrum miasta i chciała tam się przenieść. Wtedy zarządca postawił warunek - wyrazi zgodę, jeśli lokatorka spłaci całe zobowiązanie. W innym przypadku musi pozostać na Franciszkańskiej.
- Skutek będzie taki, że nie tylko nie zwrócę pieniędzy za remont, ale też będę miała zaległości czynszowe i w końcu wylądujemy pod mostem - irytuje się kobieta. - Zupełnie nie rozumiem decyzji zarządcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?