Oszustwo na BLIKA. Podlasianka myślała, że bierze udział w konkursie. Nic nie wygrała, a straciła tysiące złotych

Cyberprzestępcy, aby wyłudzić pieniądze, często wykorzystują popularne portale społecznościowe oraz komunikatory. Włamując się na konta społecznościowe, podszywają się pod ich właścicieli i wysyłają znajomym wiadomości z prośbą o pilną pożyczkę.

Czytaj też:

Przestępcy proponują łatwy sposób - przelania gotówki poprzez wygenerowanie numeru kodu BLIK w systemie płatności elektronicznej. Przekazany kod wystarczy, by sprawca mógł natychmiast wypłacić pieniądze.

Tym razem ofiarą oszustów padła 49-letnia mieszkanka powiatu łomżyńskiego.

Tu nie chodziło jednak o pożyczkę. Jak wynika z zeznań kobiety, otrzymała zaproszenie do wzięcia udziału w grze SMS-owej. Nadawcą miała być jej znajoma. Aby wziąć udział w konkursie poszkodowana musiała wysłać kody BLIK.

Warto przeczytać:

- W rezultacie 49-latka, przekonana, że koresponduje z koleżanką, wygenerowała i przekazała pięć takich kodów. W ten sposób z konta mieszkanki naszego powiatu zniknęło ponad 7 300 złotych - poinformowała w środę (6.03) st. asp. Karolina Wojciekian z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.

Aby nie paść ofiarą oszustów radzimy weryfikować tożsamość osób, które wysyłają do nas wiadomości z prośbą o pożyczkę - przypomina policja i podaje inne wskazówki w celu uniknięcia straty pieniędzy.

• Skontaktujmy się z nimi telefonicznie i upewnijmy się, czy faktycznie nadawcy wiadomości potrzebują tego rodzaju pomocy.
• Nie kierujmy się pośpiechem, lecz zdrowym rozsądkiem.
• Pamiętajmy o stosowaniu silnych haseł, które zawierają małe i duże litery, cyfry oraz znaki specjalne. Dodatkową ochroną naszego konta może być dwuskładnikowe uwierzytelnienie.
• Wybierając pytania bezpieczeństwa wybierzmy hasło trudne do odgadnięcia, na które tylko my znamy odpowiedź.
• Pamiętajmy, aby nigdy nie zapisywać hasła w przeglądarce internetowej.