To nie ostatnie roszczenie. Sąd będzie rozpatrywał bowiem jeszcze jeden pozew. On także dotyczy uregulowania faktur za usługi.
- W obu przypadkach pozwy są bezzasadne - twierdzi Bogusław Falkowski, właściciel obiektu. - Zapłaciłem przedsiębiorcom więcej niż wynikało z umowy. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że sąd właśnie podzielił moje stanowisko.
"Pałac na wodzie" - obiekt, w którym świadczone są usługi medyczne działa od ponad roku, ale do tej pory zaangażowani przy budowie augustowscy przedsiębiorcy domagają się od inwestora pieniędzy. Twierdzą, że wykonali zlecenie i nie otrzymali za to wynagrodzenia. Obie firmy żądają po około pół miliona. - Zgodne jest to z zawartymi kontraktami - tłumaczą.
Falkowski mówi, że kontrakt to jedno, a stan faktyczny - drugie. Przedsiębiorcy nie wywiązali się z podpisanych umów. - Musiałem zlecać prace innym wykonawcom - przekonuje. - To ja jestem poszkodowany, ponieważ poniosłem dodatkowe, duże koszty.
Orzeczenie sądu nie jest prawomocne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?