Kurator sądowy wnioskował o umieszczenie Kariny w rodzinie zastępczej. Sąd odrzucił wniosek. - Orzeczenie nie jest prawomocne, ale nie będziemy go skarżyć - mówi Grzegorz Janczylik, kierownik zespołu kuratorskiego w Sądzie Rejonowym w Augustowie.
12-letnia dziś Karina, to bodajże najbardziej znane dziecko w kraju. Jesienią 2010 roku, mieszkająca w podaugustows-kich Rzepiskach dziewczynka zaginęła w lesie. Odnalazła się dopiero po sześciu dniach. Miała odmrożone stopy. Lekarze musieli je amputować. Dziewczynka wciąż znajduje się pod opieką Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Czeka ją jeszcze jeden zabieg. Będzie musiała nosić protezy.
- Założyliśmy specjalne konto, na które ludzie wpłacali datki - informuje Tomasz Tomaszewski, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Augustowie. - Pieniądze zostaną przeznaczone na zakup protez.
Rodzice Kariny mają ograniczone prawa rodzicielskie i pozostają pod opieką kuratora.
Ten, w końcu minionego roku wystąpił do sądu z wnioskiem o umieszczenie dziewczynki i jej dwóch młodszych braci w rodzinie zastępczej. Sąd - na podstawie opinii specjalistów - uznał, że nie ma takiej potrzeby. - Mam nadzieję, że to postępowanie uświadomi rodzicom dziewczynki, że mogą ją stracić - dodaje kurator.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?