Pijany kierowca uciekał przed policją i rozbił radiowóz. Nie pójdzie do więzienia (zdjęcia)

Pijany kierowca staranował radiowóz

Sceny jak z filmu rozegrały się w połowie lutego tego roku w rejonie Suwałk. Policjanci otrzymali wówczas informację, że jedną z ulic porusza się audi kierowane przez pijanego mężczyznę. Patrol pojechał we wskazanym kierunku i usiłował zatrzymać opisany pojazd, ale bezskutecznie. Kierujący nie reagował bowiem na żadne sygnały, zamiast zatrzymać się przyśpieszył. Policjanci wezwali więc pomoc i podjęli pościg. Sprawcę zatrzymano dopiero po kilkunastu kilometrach w Raczkach, gdzie zorganizowano blokadę drogi. Audi wbiło się w stojący na ulicy radiowóz, a siedzący w nim funkcjonariusz został ciężko ranny. Miał problemy z kręgosłupem i niemal pół roku przebywał na zwolnieniu lekarskim.