Wielki Piątek jest to najsmutniejszy dzień w roku liturgicznym. Od tego dnia, aż do niedzielnej rezurekcji, trwały nocne czuwania przy grobie Chrystusa. W Starachowicach robiły to grupy działające przy kościołach: Klub Inteligencji Katolickiej, Katolickie Stowarzyszenie Wychowawców, kółka żywego różańca, wspólnoty neokatechumanalne, oazowe, Światło i Życie oraz dość liczne rzesze indywidualnych wiernych.
Na starachowickiej wsi i w sanktuarium w Kałkowie honorową wartę przy grobie Chrystusa nadal trzymają strażacy, w galowych mundurach i błyszczących hełmach, czasami w białych rękawiczkach.
Wielka Sobota kończy triduum paschalne. To dzień święcenia pokarmów, jajek będących symbolem życia.
W wielu koszykach ozdobionych pierwszymi wiosennymi kwiatami najważniejsze miejsce zajmuje baranek - symbol Chrystusa.
Podczas popołudniowej mszy księża święcili ogień i wodę, dwa żywioły. Nowy, czysty ogień do poświęcenia był zapalany od paschału.
Tradycja lanego poniedziałku w Starachowicach kultywowana była z kulturą. Na ulicach miasta coraz rzadziej można było spotkać młodych ludzi z wodnymi pistoletami, wiadrami czy torebkami z wodą. Nie lejemy się, a raczej symbolicznie polewamy wodą w domach, czy na przydomowych podwórkach. Jak mówił oficer prasowy starachowickiej policji Kamil Tokarski, wczoraj do południa policja otrzymał trzy zgłoszenia związane z laniem wodą przechodniów. - Zdarzenia miały miejsce przy ulicach Armii Krajowej i Marszałka Piłsudskiego. Tam grupa młodzieży wodą z wiader polewała ludzi wracających z kościoła - informował oficer prasowy.
- Trzecie miało miejsce na ulicy Polnej. Telefonująca kobieta informowała, że została na ulicy zlana wodą przez młode osoby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?