Dramat rozegrał się na oczach kilku osób, w tym przyjaciółki Polaka. Policja zatrzymała już 29-letniego mężczyznę, którego podejrzewa o udział w zabójstwie.
Sprawców było trzech, może czterech, wszyscy mieli na głowach kominiarki.
- Ciężko rannego Polaka zostawili na ulicy. Przy nim była jego przyjaciółka – opowiadał jeden ze świadków horroru.
Polak pracował jako kierowca samochodu dostawczego, trenował boks i walki mieszane. Jak na razie nie wiadomo dlaczego bandyci zaatakowali Polaka.
Polak zabity maczetami na ulicy. Podejrzany o napaść wyszedł za kaucją, źródło: Fakty TVN/x-news
W brytyjskim Bolton w miejscu, gdzie w sobotę został brutalnie zabity Polak, sąsiedzi zapalają znicze i przynoszą kwiaty.
- To był dobry chłopak, wiem że pomagał, trenował młodych chłopaków. Na pewno nikt nie powie o nim nic złego - powiedział znajomy mężczyzny.
Jak dowiedział się reporter "Faktów" TVN, podejrzewany o udział w zabójstwie 29-latek został zwolniony za kaucją. Policja nie udziela żadnych informacji w związku z toczącym się śledztwem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?