SPA to jest coś, co naprawdę lubimy - uśmiechają się. Wiedzą, co mówią, bo firmy, gdzie wcześniej pracowali, często organizowały w takich miejscach spotkania integracyjne swoich pracowników.
- Trzy lata temu postanowiliśmy, że sami stworzymy takie miejsce - mówi pani Agnieszka.
- Wiedzieliśmy, czego chcemy. A dzięki temu, że odwiedziliśmy wiele podobnych ośrodków, wiedzieliśmy też, jakich błędów mamy się wystrzegać - dodaje pan Maciej.
Postarali się o dotację unijną, policzyli oszczędności, wzięli kredyt.
Długo szukali gotowego budynku
W końcu postanowili zbudować ośrodek od podstaw, w Bobrowej, bo tam mieli ziemię po dziadku.
Dom zbudowali w stylu skandynawskim. I tak go urządzili. Postawili na prostotę i funkcjonalność.
Dokładnie obmyślili strategię działania. Postanowili, że ich ośrodek będzie stał na najwyższym poziomie.
- Całe SPA zaplanowaliśmy krok po kroku. Uznaliśmy, że najważniejszy dla nas jest klient i gabinet kosmetyczny. I wokół tego rozplanowaliśmy resztę: otoczenie budynku, restaurację, miejsca noclegowe - opowiada pani Agnieszka.
Dlatego postanowili, że posiłki i noclegi będą dostępne tylko dla klientów SPA
- Bo klient ma się czuć u nas swobodnie. To miejsce, które służy do odpoczynku. A trudno się zrelaksować np. jedząc obiad w szlafroku, gdy do restauracji przychodzą również goście "z ulicy" - tłumaczy pani Agnieszka.
Karabowiczowie podkreślają też, że wszystkie zabiegi są też dopasowywane do konkretnej klientki. Tu maseczki w każdym z tzw. rytuałów można bez problemu zamienić na inną.
Chociaż w SPA Bobrowa pracują profesjonalne i dobrze wykształcone kosmetyczki i masażystki, Karabowiczowie jeżdżą z nimi na wszystkie szkolenia.
- Jesteśmy szefami i musimy wiedzieć o wszystkim, co się u nas dzieje. Chcemy umieć zrobić każdy z zabiegów, jakie proponujemy klientom. Tylko wtedy będziemy się czuć profesjonalistami - przekonują.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?