Na terenie województwa podlaskiego znajduje się kilka opuszczonych wsi i praktycznie z każdą z nich wiąże się jakaś smutna historia. Mieszkańcy musieli opuścić m.in. domy w Łuce i Rudni, gdyż zostały one zalane wodami Jeziora Siemianowskiego.
Niezwykle tragiczna jest historia wsi Popówka, która istniała na obrzeżach lasu niedaleko Królowego Mostu. Prawie wszyscy mieszkańcy zostali zamordowani, a zabudowania spalono lub rozebrano.
Zobacz także: Opuszczone wsie w województwie podlaskim. Kiedyś tętniły życiem. Zobacz, kiedy i dlaczego się wyludniły
Stało się to w dniach 30 czerwca – 3 lipca 1943 roku. Niemieccy żandarmi podejrzewali mieszkańców Popówki o współdziałanie z radzieckimi partyzantami. Na terenie cmentarza żydowskiego w Gródku rozstrzelano 37 osób, w tym 16 dzieci.
Wsi nie odbudowano. W jej miejscu ustawiono w 1982 roku pomnik. Nie jest trudno do niego trafić. Jadąc z DK 65 z Białegostoku w kierunku Bobrownik, gdy zauważymy skręt na Pieszczaniki, skręcamy dokładnie w przeciwnym kierunku w drogę gruntową. Można dojechać nią praktycznie do samego pomnika (problemy mogą mieć jedynie samochody z niższym zawieszeniem).
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?