Posiałeś warzywa lub kwiaty i cieszysz się, że wzeszły? Teraz musisz zrobić przerywkę. Sprawdź, o co zadbać, żeby mieć dobre plony

Kiedy siejemy warzywa lub kwiaty na grządkach i rabatach, przeważnie ich nasiona umieszczamy zbyt gęsto (szczególnie jeśli są drobne). I kiedy zaczynają wschodzić, cieszymy się, ale często pojawia się problem – rośliny rosną zbyt gęsto. Przez to nie będą miały dobrych warunków do rozwoju i zamiast mieć mnóstwo kwiatów czy warzyw, będziemy mieć naprawdę marne roślinki. Dlatego trzeba zrobić to, co dla wielu ogrodników jest wyjątkowo nieprzyjemne – wyrwać część roślin. Ja zawsze mam z tym problem, ale trzeba zacisnąć zęby i zrobić przerywkę.

Przerywka to po prostu przerzedzenie – czyli wyrwanie – części młodych, zbyt gęsto rosnących roślin. Dotyczy zarówno warzyw (szczególnie korzeniowych, ale nie tylko), jak i kwiatów, które siejemy w ogrodzie.

Nie ma na to jednego terminu, bo zależy to od rozwoju roślin. Na pewno poczekaj na to, aż roślinki będą miały liście właściwe (a nie tylko początkowe liścienie), inaczej wyrywając jedne, osłabisz pozostałe, bo nie będą jeszcze dobrze zakorzenione.
Najlepiej zrobić kilka przerywek co kilka, kilkanaście dni. Najpierw zajmij się tymi, które rosną najgęściej. Odczekaj, aż pozostałe podrosną i powtórz zabieg. Pozostawiaj najmocniejsze siewki, z ładnymi liśćmi i grubymi łodyżkami.

Wyrwanych roślinek wcale nie musisz wyrzucać. W przypadku większości warzyw możesz je zjeść – tak zwane mikroliście (microgreens, baby leaves) to wręcz modna, a także i rzeczywiście smaczna oraz zdrowa, alternatywa dla kiełków. Nadają się do tego w szczególności siewki rzodkiewki, rukoli, przeróżnych sałat, ale możesz te wykorzystać pietruszkę, marchew, czy buraki.
Wyrwane rośliny, jeśli są mocne i ładne, możesz też przesadzić w nowe miejsce.

Kiedy ostatecznie zakończysz przerywkę, rośliny powinny pozostać w odległościach, jakie zaleca producent. Tę informację znajdziesz na paczce z nasionami. Przykładowo dla marchwi i pietruszki na korzeń jest to 5-7 cm, rzodkiewki – 4-5 cm, a główkom sałaty musimy pozostawić 15-25 cm miejsca.

1. Siewki najlepiej wyrywa się z lekko wilgotnej ziemi, więc jeśli jest sucho, na kilka godzin przed planowaną pracą, podlej grządki. Z kolei po opadach poczekaj, aż ziemia trochę przeschnie. Z suchej ziemi trudno skutecznie wyrwać rośliny, a mokrej wyrwiesz więcej, niż chcesz.
2. Po wyrwaniu roślin ugnieć delikatnie ziemię wokół pozostałych roślin, tak żeby dobrze w niej „siedziały”.

Jeśli chcesz uniknąć przerywania roślin, kup nasiona na taśmie. Zgodnie z tym określeniem nasiona są rozmieszczone w odpowiednich odległościach na papierowej taśmie, która szybko rozkłada się w ziemi. Takie nasiona są nieco droższe, a ich wybór jest mniejszy niż takich, które są luzem. Ale to wygodne wyjście.

Źródło
Blecharska, M., Niezbędna przerywka, działkowiec 5/2024