Aleksandra Muszczynko dyrektor OSW nr 1 w Suwałkach
Aleksandra Muszczynko dyrektor OSW nr 1 w Suwałkach
Gdyby miasto dysponowało diagnozą potrzeb kształcenia specjalnego, do takiej sytuacji by nie doszło. Moim zdaniem, proponowane rozwiązania nic nie dają. Trzeba określić, o co chodzi. Czy ośrodek dla młodzieży ma funkcjonować, czy będzie wygaszany?
Ośrodki szkolno-wychowawcze zostaną połączone, ale zajęcia będą odbywały się w tych samych budynkach, co teraz.
To kolejna propozycja zmian w funkcjonowaniu placówek, którą prezydent miasta przedstawił podczas czwartkowego posiedzenia komisji oświaty. - Uczniów jest coraz mniej, musimy coś robić - tłumaczył Czesław Renkiewicz. - Na bezczynność pozwolić sobie nie możemy.
Ośrodek będzie jeden
Kilka dni temu informowaliśmy, że władze miasta szykują od przyszłego roku szkolnego spore zmiany w oświacie. Według pierwotnych planów miał być zlikwidowany Ośrodek Szkolno-Wychowawczy nr 2, który przygotowuje niepełnosprawną młodzież do zawodu. Uczniowie tej placówki mieli trafić do ośrodka nr 1. Ten z kolei kształci upośledzone dzieci w wieku do 7 lat.
Pomysł nie podobał się zarówno pracownikom placówek, jak też rodzicom, którzy wczoraj przyszli na posiedzenie komisji oświaty, by przedstawić swoje racje. - To bez sensu - mówili. - Jak można wrzucić do jednego "worka" dzieci i młodzież.
Wobec takich opinii i zdecydowanego sprzeciwu rady pedagogicznej z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 prezydent zmienił wniosek.
- Ośrodek nr 2 zostanie połączony z "jedynką", ale dla uczniów nie będzie miało to żadnego znaczenia. - Zajęcia będą odbywały się bowiem w tym samym miejscu, co dzisiaj.
Po co więc zmiany?
W ocenie prezydenta pozwolą one na zredukowanie kosztów funkcjonowania placówek. Część pracowników administracyjnych nie będzie potrzebna. A to w skali roku daje około 100 tys. zł oszczędności.
- Zwalnianym pracownikom postaramy się, w miarę możliwości zapewnić pracę - deklarował Marek Buczyński, zastępca prezydenta ds. oświaty.
Radni podejmą decyzję
Zdaniem Jadwigi Marioli Szczypiń łączenie placówek odbędzie się ze szkodą dla uczniów.
- W ten sposób niszczy się poczucie wspólnoty, tożsamości - argumentuje. - To, wbrew pozorom, bardzo ważny element wychowawczy.
W ocenie radnej Szczypiń mówienie, że oświata zbyt wiele kosztuje, to nieporozumienie.
O tym, czy ośrodki zostaną połączone zdecyduje rada miasta, która w najbliższą środę ma podjąć w tej sprawie uchwałę intencyjną. Radni wyrażą też swoje stanowisko na temat łączenia innych placówek.
Chodzi o Szkołę Podstawową nr 7 i Gimnazjum nr 6. Do Zespołu Szkół nr 3 ma być włączona Szkoła Podstawowa nr 11. Natomiast do Liceum Ogólnokształcącego nr 4, od września przyszłego roku, ma nie być naboru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?