- Porównując dwa ostatnie sezony, w grze zespołu widzę duży postęp - mówi trener dziewcząt Eugeniusz Hałaburda. - Zajęliśmy miejsce w dole naszej tabeli, ale rozegraliśmy kilka ciekawych i dobrych spotkań. Młody zespół ciągle rozwija się i robi systematyczne postępy, co dobrze rokuje na przyszłość - twierdzi białostocki szkoleniowiec.
Dodajmy, że zespół przed ostatnim sezonem doznał poważnego osłabienia. Drużynę opuściła czołowa koszykarka, najbardziej doświadczona Katarzyna Bruczko. Wydawało się wówczas, że to osłabienie w poważnym stopniu odbije się na grze całej drużyny. Jednak Gimbasket solidnie przepracował okres przygotowawczy, a rolę liderki przejęła po Bruczko Sylwia Zawadzka. - Koszykarka ta ma zadatki na dobrego, ligowego gracza - komplementuje zawodniczkę trener Hałaburda. - W ogóle w drużynie jest kilka bardzo ciekawych, młodych koszykarek - dodaje. Na pewno szkoleniowiec miał na uwadze swoje dwie kadrowiczki z narodowej drużyny kadetek: Małgorzatę Misiuk i Olędzką. Ta pierwsza jest już podstawową zawodniczką pierwszoligowego zespołu Gimbasketu i przed nią rysuje się największa przyszłość. Mamy nadzieję, że będziemy mogli śledzić rozwój jej kariery w Białymstoku. Ale aby tak się stało, potrzebny jest sponsor, który zagwarantuje byt drużyny, jak również stawiać jej będzie nowe cele do osiągnięcia. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę Hałaburda. - Jesteśmy już po wstępnych rozmowach z ewentualnym sponsorem i czekamy na jego ostateczną odpowiedź. Od niej uzależnimy, jakie cele postawimy sobie w następnym sezonie. A do rozgrywek w I lidze już zgłosiliśmy się - stwierdza trener.
Jeżeli drużyna otrzyma należyte wsparcie, to w ciągu najbliższych lat na pewno stać ją będzie na awans do ekstraklasy. Na razie zespół cechuje bardzo nierówna forma, tak przecież charakterystyczna dla młodych zespołów. W ligowych meczach białostoczanki dobre zagrania przeplatają wieloma bezmyślnymi błędami. Brak jest też solidnej rozgrywającej.
- To fakt, że nie potrafimy utrzymać równej formy. Myślę, że trochę wynika to ze słabego przygotowania psychicznego zawodniczek. Ale to też jest do poprawy. Zrobiliśmy duże postępy w grze obronnej i z tego się cieszę. Powoli, krok po kroczku, zdobywamy doświadczenie i patrząc w przyszłość zespołu, jestem nastawiony optymistycznie - kończy trener Eugeniusz Hałaburda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?