W pokonanym polu pozostawili m.in. samorządowców i policjantów.
Rywalizacja toczyła się na sali gimnastycznej w Domanowie, a grano w piłkę nożną.
- Cieszymy się ze zwycięstwa, ale również z tego, że mogliśmy grać i walczyć w duchu sportowej rywalizacji - mówił po zakończeniu zawodów kapitan zwycięskiej drużyny Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie ks. Jarosław Przeździecki.
Puchar przechodni
Turniej w Domanowie zorganizowano już po raz drugi, a rywalizacja toczyła się o puchar ufundowany przez proboszcza miejscowej parafii.
- Większość rywalizujących drużyn stanowiły miejscowe zespoły amatorskie, reprezentacje wsie z gminy Brańsk - informował sekretarz gminy Wojciech Jakubowski.
Zwycięzcami turnieju zostali klerycy z Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie, drugie miejsce zajął zespół z Markowa, a trzecie - drużyna z Patok. Czołowe zespoły otrzymały puchary, a dyplomy i upominki wszyscy uczestnicy. Puchar przechodni dla zwycięzców turnieju powędrował do Drohiczyna.
- Tegoroczne rozgrywki były drugą edycją naszego turnieju. Mam nadzieję, że przed nami kolejne odsłony tej sportowej rywalizacji - mówił organizator imprezy ks. Walenty Wojtkowski, proboszcz parafii pw. św. Doroty w Domanowie.
Policjanci muszą trenować
Zwycięstwo reprezentacji drohiczyńskiego seminarium nie dziwi, bo reprezentacja ta ma na swoim koncie wiele sukcesów. Przed laty zdobywała nawet medale na mistrzostwa Europy seminariów duchownych.
- W naszej formacji seminaryjnej nie zapominamy o sporcie, gdyż jesteśmy świadomi jego roli jednoczącej ludzi, a także wychowawczej. Sport wyrabia ducha zaangażowania, zdrowej rywalizacji i łączy ludzi - mówił kapitan zwycięskiego zespołu ks. Przeździecki. - Mam nadzieję, że za rok znowu wystąpimy w Domanowie i pucharu nie oddamy.
W pokonanym polu księża pozostawili m.in. bielskich policjantów.
- Trening czyni mistrza. Nam go trochę zabrakło - przyznawał kapitan reprezentacji policjantów mł. asp. Roman Dąbrowski. - Drużyny, które systematycznie ćwiczyły grę na hali przed turniejem, były lepsze. Na pewno wystartujemy za rok lepiej przygotowani do gry.
Zagrają też w siatkę
Doroczny turniej w Domanowie to też wyzwanie dla reprezentacji okolicznych wsi.
- Dla nas to jest przede wszystkim fajna rozrywka - mówił Mariusz Moczarski, kapitan zespołu z Mnia. - Teraz przygotowujemy się na otwarcie boiska, które jest wykonywane w naszej wsi. Zorganizujemy rozgrywki, na które zaprosimy najbliższych sąsiadów.
Kolejne imprezy sportowe będzie też organizowała gmina.
- W maju i czerwcu planujemy rozegranie turniejów piłkarskich i siatkarskich na nowym boisku "Orlika" w Kalnicy i nad zbiornikiem rekreacyjnym w Kiersnówku - zapowiadał sekretarz Wojciech Jakubowski.
- Stawiamy na sport i turystykę. Gdy tylko pojawiła się możliwość skorzystania z dofinansowań na rozbudowę tej infrastruktury, to skwapliwie zaczeliśmy z niej korzystać.
W ubiegłym roku został oddany do użytku kompleks boisk sportowych ze sztuczną nawierzchnią "Orlik 2012" przy Gminnym Ośrodku Upowszechniania Kultury w Kalnicy, oraz zespół boisk (do gry w piłkę nożną, koszykową i siatkówkę plażową) przy zbiorniku wodnym w Kiersnówku. W trakcie realizacji jest budowa boisk wiejskich w Oleksinie, Swirydach i Mniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?