Reprezentacja Polski juniorów, bo tak można też nazywać ekipę Szkoły Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej, potrzebuje już tylko jednej wygranej w ogromnym obiekcie w Spale, by wejść do finału. Biało-niebiescy, mimo porażek na inaugurację, wierzą że uda się im odwrócić losy rywalizacji i doprowadzić do piątego starcia w Suwałkach.
- To się po prostu czuje, jesteśmy w stanie pokonać tego przeciwnika - mówi Adrian Hunek, kapitan Ślepska.
Gdyby brać pod uwagę tylko niedzielne starcie, w którym suwalczanie nie ugrali ani jednego seta, możnaby wyśmiać ten optymizm. Za to sobotni mecz, minimalnie przegrany przez gospodarzy w tie-breaku, pozwala im dalej marzyć o historycznym dla suwalskiego klubu finale.
- To było spotkanie godne PlusLigi, pełne obron, kontrataków, pięknych akcji - uważa Dima Skorij, trener Ślepska. - Szkoda tylko, że nie zakończyło się na naszą korzyść.
Sytuacja zmieniała się, jak w kalejdoskopie, biało-niebiescy dwukrotnie doprowadzali do remisu, w rozstrzygającej partii także gonili wynik, wyrównali, ale ostatnie dwie piłki należały do 19-latków ze Spały.
Niedzielny rewanż suwal-czanie rozpoczęli od pięciopunktowego prowadzenia, ale Bartosz Kwolek, Jakub Ziobrowski i Jakub Kochanowski zdążyli się sprężyć i to oni cieszyli się ze zwycięstwa w pierwszym secie. Niesieni tym sukcesem gładko wygrali drugą odsłonę, a w trzeciej prowadzili 15:10. Suwalczanie zaryzykowali zagrywką i wyszli nawet na 19:18. Zacięta końcówka znowu należała jednak do lepszej tego dnia w każdym elemencie reprezentacyjnej młodzieży.
Półfinały play-off:
Ślepsk Suwałki - SMS PZPS Spała 2:3
(18:25, 25:16, 26:28, 25:23, 13:15)
Ślepsk - SMS PZPS 0:3
(23:25, 19:25, 23:25)
Ślepsk: Wojciech Winnik, Kacper Gonciarz, Adrian Hunek, Łukasz Rudzewicz, Kamil Skrzypkowski, Jakub Urbanowicz, Krzysztof Andrzejewski (libero) oraz Krzysztof Zapłacki, Tomasz Wasilewski, Witalij Szczytkow, Kamil Lewiński, Maciej Mendak.
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2:0 dla SMS PZPS Spała.
Espadon Szczecin - GKS Katowice 2:3
(25:23, 22:25, 25:19, 22:25, 11:15)
Stan rywalizacji: 3:0 dla GKS Katowice
Play-out o utrzymanie
Energa Omis Ostrołęka - KPS Kęty 0:3
(14:25, 25:27, 22:25)
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 3:0 dla KPS Kęty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
