Gdyby nie namowy znajomych, Marek Kirejczyk nigdy nie zdecydowałby się kandydować na sołtysa Kamiennej Starej.
- W mojej rodzinie nigdy żadnych sołtysów nie było. Dopiero ja złamałem tę tradycję. A teraz zabiorę się za wprowadzanie porządków. Wieś potrzebuje zmian - podkreśla Marek Kirejczyk.
Stop pijaństwu i plotkom!
Kandydaturę nowego sołtysa poparło 10 osób.
- Na wybory ludzie nie przyszli, bo chyba im się nie chciało. A zresztą to Dzień Zakochanych był, to może czasu nie mieli. Kto ich tam wie? Tutaj nikt się nie spieszy, żeby obywatelski obowiązek spełnić - twierdzi pan Marek.
Zdaniem nowego sołtysa, mieszkańcy Kamiennej Starej niezbyt rozsądnie spędzają czas.
- Plotki i pijaństwo gubią naszą wieś. Przez te plotki to gospodynie czasu nie mają, żeby chleb porządny w domu upiec. Pijaństwo to jeszcze większa plaga jest. Kiedyś miejscowi swój bimber pędzili, a teraz kupują ten towar od handlarzy zza wschodniej granicy. Położę kres pijaństwu i plotkom. Jak? Wystarczy, że nagłośnię sprawę - mówi Marek Kirejczyk.
Sołtys postanowił też wydać wojnę kłusownikom.
- Jak ktoś cały czas do lasu chodzi i coś stamtąd ciągnie, to zachodzi podejrzenie o kłusownictwo. Niech sprawę zbadają służby porządkowe z policją na czele - uważa sołtys.
Nowy sołtys ubolewa, że Kamienna Stara ciągle się wyludnia.
- Kawalerów u nas pod dostatkiem, a panien brakuje. Sam jestem kawalerem chociaż już 43 lata skończyłem. Ale sołtys to eksponowane stanowisko, więc może teraz żonę znajdę. Żeby w moim wieku była, albo młodsza. Wybredny nie jestem. Gospodarstwo prowadzę, zwierzęta hoduję, a sołtysem zostałem dla rozrywki - dodaje Marek Kirejczyk.
Mieszkańcy Kamiennej różnie opowiadają o swoim sołtysie. Jedni go chwalą za to, że chce zrobić porządek z pijakami. Drudzy twierdzą, że te poglądy są śmieszne i porównują go do Krzysztofa Kononowicza, kandydata na prezydenta Białegostoku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?