MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Spędź "sylwka" w towarzystwie

Paweł Chojnowski [email protected]
sxc.hu
To już ostatni dzwonek, żeby zarezerwować miejsce na balu. Od 240 zł do 450 zł od pary - tyle kosztuje w Łomży zabawa sylwestrowa w lokalu.

Sylwester w stylu Jamesa Bonda, a może prawdziwa uczta do smakoszy? Ofert sylwestrowych imprez w Łomży i najbliższych okolicach nie brakuje. Ale warto się pospieszyć. Miejsc ubywa w każdej chwili.

DJ czy orkiestra na żywo?

Niektórzy preferują zabawę przy znanych hitach, puszczanych przez DJ-a. Inni gustują w muzyce na żywo. I jedni, i drudzy znajdą coś dla siebie. Impreza z zespołem wcale nie oznacza przy tym większego wydatku. W "Wenecji", gdzie zagra zespół, wejściówka kosztuje 280 zł od pary (co prawda alkohol trzeba przynieść własny). Taniej jest tylko w "Starej Stolarni" - 240 zł od pary (tu będzie DJ).

Gościom czas umilać będą grupy znane w naszym regionie, np. Itex w Concordii (400 zł od pary), czy Graffit w Rysiu (350 zł od pary). Wiele zespołów miało okazję zaprezentować się podczas niedawnych andrzejek.

- U nas grał zespół Konekt i bardzo się spodobał gościom. Wielu z nich zapisało się na sylwestra - dowiedzieliśmy się w "Perle" (340 zł od pary).
Prócz dobrej muzyki, oczekiwanie na północ uczestnikom balu ułatwi z pewnością smaczne jedzenie. Oferta lokali obejmuje od trzech do sześciu dań gorących, kilkanaście przystawek, zazwyczaj również 0,5 l. wódki na parę oraz oczywiście szampana.

W niektórych lokalach przewidziano inne kulinarne atrakcje: stoły ze swojskim jadłem, słodkie stoły, prawdziwy bimber (JHB Motel - 340 zł od pary), czy czekoladową fontannę (restauracja "Amadeus" - 450 zł od pary).

Zabawa z pomysłem

Szczególnie smacznie zapowiadają się imprezy w "Belforcie" (350 zł od pary), serwującym m.in. staropolskie potrawy oraz w restauracji "Na Farnej" (150 zł od osoby), gdzie na gości czekać będzie prawdziwa uczta. W menu m.in. grillowane polędwiczki wieprzowe w otulinie z boczku podane z sosem bernaise w aromacie estragonu, warzywami duszonymi i zapiekanym puree ziemniaczano-selerowym, łosoś marynowany w pieprzu cytrynowym ze szpinakiem i serem feta w cieście francuskim, schab z nadzieniem grzybowym w sosie śliwkowo-winnym oraz danie serwowane przy gościach (tzw. live cooking) - indyk flambirowany wódką wiśniówką, uprzednio pieczony z jabłkiem i cebulką.

Większość łomżyńskich lokali nie oferuje specjalnych atrakcji, prócz tradycyjnego pokazu fajerwerków (czasem nie ma w programie nawet tego) i ewentualnie zabaw zaproponowanych przez DJ-a. Jednym z wyjątków jest impreza w Rysiu. Tu przez chwilę będzie można poczuć się jak tajny agent. Tematem przewodnim będą bowiem przygody Jamesa Bonda. Prócz bogatej scenografii nawiązującej do filmów z 007, nie zabraknie tematycznych konkursów i zabaw. "Licencję na zabijanie" otrzyma ten, kto trafi do celu, próbując swoich sił na multimedialnym symulatorze strzeleckim. Będzie też minikasyno. Ciekawe, czy gościom uda się zachować pokerową twarz do białego rana?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna