Dziwię się, że Promień jest tak nisko w tabeli, bo gospodarze przeciwko nam pokazali fajną piłkę i na boisku nie było nudno. Nie brakowało ładnych akcji – mówi Mykoła Dremluk, szkoleniowiec Ruchu.
Wynik otworzył w 10. minucie Adrian Mleczek, po asyście z rzutu wolnego Piotra Bondziula.
Promień próbował odpowiedzieć, ale był nieskuteczny. Ruch z kolei nie potrafił podwyższyć prowadzenia.
– Mogliśmy trafić jeszcze kilka razy. Było może nawet z siedem, osiem niezłych na to sytuacji. Piłka nie chciała jednak wpaść do bramki – przedstawia Dremluk. – Podwyższyliśmy dopiero w doliczonym czasie gry po golu Karola Janika. To był dobry mecz – dodaje trener lidera tabeli.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Opiekun Ruchu podkreśla też doskonałe przygotowanie boiska w Mońkach, przez co kibice podziwiali niezłe widowisko.
– Boisko było delikatnie zroszone, równe. A przez to akcje były płynne, bez przypadku. Organizatorzy przygotowali chyba jedno z najlepszych boisk w lidze – komplementuje gospodarzy Dremluk.
Remisem zakończyła się rywalizacja w meczu o „sześć oczek” w Kolnie po między miejscowym Orłem, a MKS Mielnik. Beniaminek z Mielnika wyszedł na prowadzenie po kwadransie gry, dzięki Dominikowi Polakowi. Orzeł wyrównał w 32. minucie i – jak się później okazało – ustalił wynik spotkania za sprawą Karola Grali.
– Z jednej strony remis pozwolił utrzymać nam przewagę dwupunktową nad Orłem w tabeli i plan minimum wykonaliśmy. Jest szansa, że to już wystarczy do utrzymania – opisuje sytuację Radosław Kondraciuk, szkoleniowiec Mielnika. – Ale z drugiej strony można było w Kolnie wygrać. Rywal był zdecydowanie w naszym zasięgu. Mieliśmy jednak problemy kadrowe i na ławce rezerwowych był tylko jeden zawodnik, który na boisku pojawił się od 46. minuty. W takich okolicznościach zwyciężyć było bardzo trudno – relacjonuje Kondraciuk.
Bezbramkowym rezultatem zakończyło się spotkanie Sparty 1951 Szepietowo z Cresovią Siemiatycze 0:0.
– Piłkarsko zespół z Sze-pietowa wygląda nieźle. A nam też u nich gra się dosyć ciężko. Dlatego punkt z takim przeciwnikiem, dodatkowo na wyjeździe, musi cieszyć. I wydaje mi się, że jest sprawiedliwy – opisuje Wojciech Moczulski, grający trener Cre-sovii.
Natomiast najwyższym zwycięstwem popisała się Warmia Grajewo, która rozbiła w Augustowie Spartę aż 5:1. Było to piąte kolejne zwycięstwo grajewian.
Wyniki 27. kolejki
Sparta Augustów – Warmia Grajewo 1:5 (0:3)
Bramki: 0:1 Cybulski 12, 0:2 Chyliński 22, 0:3 Chyliński 23, 1:3 Mickiewicz 65, 1:4 Chyliński 68, 1:5 Chyliński 83.
Sparta 1951 Szepietowo – Cresovia Siemiatycze 0:0
Wissa Szczuczyn – KS Michałowo 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Grabowski 35, 1:1 Zambrowski 80.
Orzeł Kolno – MKS Mielnik 1:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Polak 15, 1:1 K. Grala 32.
Promień Mońki - Ruch Wysokie Mazowieckie 0:2 (0:1).
Bramki: 0:1 Mleczek 10, 0:2 Janik 90.
Magnat Juchnowiec Kościelny – Wigry II Suwałki 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Fabiszewski 1, 2:0 Fabiszewski 68.
Dąb Dąbrowa Białostocka – Biebrza Goniądz 3:2
Pogoń Łapy – KS Wasilków 0:3 - walkower
Tabela IV ligi
1. Ruch Wysokie Maz. 26 67 85-21
2. Warmia Grajewo 27 63 65-23
3. Wissa Szczuczyn 27 57 67-24
4. KS Wasilków 26 54 54-22
5. Dąb Dąbrowa Biał. 26 50 45-33
6. KS Michałowo 26 44 53-42
7. Sparta Szepietowo 26 44 49-42
8. Wigry II Suwałki 26 43 53-37
9. Sparta Augustów 27 34 47-54
10. Biebrza Goniądz 27 27 44-68
11. Magnat Juchnowiec 27 27 43-65
12. MKS Mielnik 27 25 33-49
13. Orzeł Kolno 27 23 35-68
14. Cresovia Siemiatycze 27 21 24-52
15. Promień Mońki 27 19 30-62
16. Pogoń Łapy 27 8 17-82
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
