IV liga. Nikt z czołówki tabeli nie odpuszcza

Cresovia Siemiatycze – Tur Bielsk Podlaski 1:4 (0:0)
Bramki: 0:1 K. Kosiński 55, 0:2 M. Jakubowski 61, 0:3 Nakielski 72, 0:4 K. Kulikowski 75, 1:4 Nogieć 87.
Cresovia: Karolczuk – Malewski, A. Barwiejuk, Moczulski, Nowicki, Rytel, Jurczuk (85. Kryński), Olendzki, Śledziewski, Gołubkiewicz (85. Nogieć), D. Barwiejuk (68. Badowiec).
Tur: Sidun – K. Kulikowski, P. Kosiński, Koźlik (83. P. Kulikowski), A. Kosiński, Lewczuk, Łochnicki, K. Kosiński (69. Car), Zawadzki (83. Daniłowski), M. Jakubowski (75. Popiołek), Nakielski.

Paweł Bierżyn, trener Tura: Zadanie znacząco ułatwiła nam czerwona kartka gospodarzy, którą otrzymali zaraz po przerwie. Były niepotrzebne kłótnie z sędziami, kontestowanie jego decyzji czyli dużo niezdrowych emocji. Wykluczenie zawodnika Cresovii pozwoliło nam już w pełni kontrolować boiskowe wydarzenia. Wcześniej otworzyliśmy wynik meczu za sprawą ładnego trafienia Karola Kosińskiego. Potem dołożyliśmy kolejne gole, a miejscowi honorową bramkę zdobyli po strzale życia rezerwowego. Najważniejsze, że punktujemy i naciskamy liderującą Wissę. Patrzymy tylko i wyłącznie na siebie.

Marcin Stypułkowski, trener Cresovii: Tur wygrał zasłużenie, ale nie jestem pewien czy ich wygrana przyszłaby tak łatwo, gdyby nie dwie czerwone kartki. Co najmniej jedna z nich była wyciągnięta z kapelusza. Kluczowa była ta pierwsza, która zabiła mecz. Sędziowie tego spotkania, delikatnie mówiąc, nie popisali się.

Promień Mońki - Warmia Grajewo 0:4 (0:3)
Bramki: 0:1 Zubowski 28, 0:2 Sypytkowski 38, 0:3 Zubowski 44, 0:4 Domurat 58.
Promień: Magnuszewski -  Marcin Purta, Stachelek, Ziemkiewicz, Wiński, Poliński, D. Purta, Kulikowski, Pawełko (72. Chojnowski), Grabowski, Mateusz Purta.
Warmia: Gieniusz – Mikucki (65. Mirva), Arciszewski, Edison, Stankiewicz, Cybulski (78. Staniszewski), Sielawa (65. Krupa), Domurat, Kozikowski, Sypytkowski, Zubowski (72. Chyliński).

Adam Wiński, trener Promienia Mońki:Nie zasłużyliśmy na tak wysoką porażkę. Mieliśmy sytuacje do zdobycia bramki, ale skuteczność była po stronie Warmii. Rywale mają swoje atuty, są wysoko w tabeli, dlatego nastawiliśmy się głównie na grę z kontry. Traciliśmy gole w momentach, gdy próbowaliśmy zrobić coś konstruktywnego z przodu. Wynik jest za wysoki, ale czasem tak w piłce bywa.

Janusz Szumowski, dyrektor Warmii: Do momentu strzelenia pierwszego gola, gra niespecjalnie nam się kleiła. Nie potrafiliśmy stworzyć zagrożenia pod bramką gospodarzy. Szczególnie na początku mecz był słaby, bez klarownych okazji. Rozkręcaliśmy się dość długo, ale końcówka pierwszej połowy była zabójcza. Miło było zobaczyć tak grającą Warmię. Był to kolejny mecz bez straty gola naszego zespołu i za to wielkie brawa.

KS Michałowo – KS Wasilków 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 Cichoński 62.
KS Michałowo: Kucharczyk – Bernatowicz, Charkiewicz, D. Doroszko, Gajewski, Kondracki, Ł. Konończuk, Małyszko, Rybołowicz, Tchórznicki, Tomczyk.
KS Wasilków: Brzosko – Małyszko, Naliwajko, Dąbrowski, Wojciechowski, Dudziński, Styś, Skiepko, Rybakowski (85. Panek), Maksimowski, Cichoński.

Artur Woroniecki, trener KS Wasilków: O ile do przerwy spotkanie było wyrównane i sytuacje bramkowe mnożyły się po obu stronach, tak w drugiej połowie już zdecydowanie przejęliśmy inicjatywę. Po godzinie gry, po ładnej indywidualnej akcji Piotrka Skiepko i wyłożeniu piłki na pustą bramkę do Mateusza Cichońskiego, zasłużenie objęliśmy prowadzenie. Mieliśmy świetne okazje do podwyższenia rezultatu, ale w końcówce chichot losu mógł sprawić, że to rywale cieszyliby się z remisu. Na szczęście, po rzucie rożnym wybiliśmy piłkę z linii bramkowej.

Sparta Augustów – Puszcza Hajnówka 3:2 (2:1)
Bramki dla Sparty: Żukowski, Knoch, Mickiewicz.
Sparta: Putra – P. Zaniewski, Parafinowicz, Niedźwiecki, Knoch, Wielgat, Łazebnyk (80. Kopiczko), Urban (65. Staroński), Żukowski, Mickiewicz, Wilczewski.

Jacek Bayer, trener Sparty: Za nami zacięty i dramatyczny mecz. Mogła powtórzyć się sytuacja ze spotkania z Biebrzą Goniądz, kiedy także prowadziliśmy 2:0 i roztrwoniliśmy zaliczkę. W meczu z Puszczą po moich piłkarzach było widać jednak sportową złość. Walczyliśmy do końca o trzy punkty i nasza ambicja została nagrodzona, bo zwycięską bramkę zdobyliśmy w doliczonym czasie gry.

Dąb Dąbrowa Białostocka – Wissa Szczuczyn 1:5 (1:2)
Bramki: 0:1 Lisowski 5, 1:1 Żero 32, 1:2 Łapiński 42, 1:3 Bondziul 56, 1:4 Bondziul 65, 1:5 Lisowski 79.
Dąb: Bondziul – Dudziuk, Łabieniec, Speichler, Rychtarczyk, Tochwin, Sołowiej, Sobolewski, Żero, Maślanik, Orpik.
Wissa: Greś – Lisowski, Banicki (35. Stankiewicz), Guzowski, Ciereszko (80. Marcinkiewicz), Wojtkielewicz, Citko (25. Korotkiewicz), Marcinkiewicz, Bondziul, Zambrowski, Łapiński (80. Firańczyk).

Kamil Wojtkielewicz, grający trener Wissy: Dopóki gospodarzom starczało sił, próbowali z nami nawiązać walkę. Przystąpili jednak do gry zaledwie w dwunastu, a wiemy że w takiej sytuacji trudno o korzystny rezultat. Spokojnie wypunktowaliśmy rywala i zwyciężyliśmy na ciężkim terenie. Martwią jednak urazy kluczowych piłkarzy. W pierwszej połowie z tego powodu plac gry musieli przedwcześnie opuścić Adrian Citko i Marcin Banicki.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Orzeł Kolno – Biebrza Goniądz 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Szymański 15, 2:0 Gwiazda 25.
Orzeł: Ałajko – K. Grala, D. Grala, G. Sielawa, P. Sielawa, Sadowski, Szymański, Osowski, Gwiazda, Brzeziński (70. Grygoriew), Piwko (46. Sadłowski).
Biebrza: Zimnoch – Bogdan, Chrzanowski, Cieciorko, Dziekoński, Kosakowski, Kulikowski, Magnuszewski, Purta, Tumicz, Wojno.

Ireneusz Piwko, trener Orła: Szybko zdobyte bramki spowodowały, że trochę podświadomie cofnęliśmy się w drugiej części gry. Może niepotrzebnie, bo rywale kilka razy dość poważnie nam zagrozili. Są w tabeli wyżej od nas, więc narzucili wysokie tempo grania. My jednak jesteśmy w trudniejszej sytuacji i marząc jeszcze o zachowaniu ligowego bytu, musieliśmy zwyciężyć. Cel zrealizowaliśmy, bo bardzo nam na tym zależało. Będziemy walczyć także w kolejnych meczach.

Hetman Tykocin – Magnat Juchnowiec Kościelny 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Markiewicz 25, 0:2 Markiewicz 64, 1:2 Andzielewicz 86.
Hetman: Nowajczyk – Kropiewnicki, P. Maliszewski, Plaga (72. Plaga), Kwasiborski, Andzielewicz, Budźko, Ostaszewski, Domalewski (70. Szczęsny), Dworzańczyk (60. R.Maliszewski), Wiszowaty.
Magnat: Deptuła – Bielski (58. Jaromiński), Hruświcki, Kalisz, Karpowicz (65. Fabiszewski), Kużel, Markiewicz, Suszczyński, Szymaniuk, Tymiński.

Sparta 1951 Szepietowo – Pogoń Łapy 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Dłuski 45, 2:0 Godlewski 90.
Sparta: Bartoszuk – Antoniak, Bańkowski (73. Małyszko), Dłuski, Godlewski, Gołaszewski, Kowalczyk, Jamiołkowski, Kożuszkiewicz, Fiedorczuk, Wilczko.
Pogoń: Łapiński – Gałczyk (83. Buszko), Kotlewski, Michno, Kuźmicki (46. Demiańczuk), Malinoś, Mrowiński, Komar, Turowski (15. Stypułkowski), Sawicki, Sobota (83. Makowski).

Tabela IV ligi
1. Wissa Szczuczyn 22 53 90-19
2. Tur Bielsk Podlaski 22 52 61-21
3. Warmia Grajewo 22 51 50-17
4. Dąb Dąbrowa Białostocka 22 40 45-37
5. Sparta Augustów 22 37 40-40
6. KS Wasilków 22 36 40-32
7. KS Michałowo 22 31 36-36
8. Sparta 1951 Szepietowo 22 29 31-29
9. Biebrza Goniądz 22 28 38-39
10. Promień Mońki 22 27 36-49
11. Pogoń Łapy 22 26 34-44
12. Cresovia Siemiatycze 22 23 25-52
13. Orzeł Kolno 22 17 24-43
14. Hetman Tykocin 22 16 23-61
15. Magnat Juchnowiec Kościelny 22 15 21-51
16. Puszcza Hajnówka 22 13 25-49

#TOPSportowy24 - SPORTOWY PRZEGL�D INTERNETU