Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok chce wrócić na swoje tory

(mark)
Jagiellonia na własnym stadionie w pięciu meczach ekstraklasy pięciokrotnie pokonywała Arkę Gdynia
Jagiellonia na własnym stadionie w pięciu meczach ekstraklasy pięciokrotnie pokonywała Arkę Gdynia Wojciech Wojtkielewicz
Jagiellonia w sobotę podejmie na własnym stadionie Arkę Gdynia, która walczy o pierwszą ósemkę. Obecnie podopieczni trenera Leszka Ojrzyńskiego są minimalnie pod kreską, gdyż zajmują 9. miejsce w tabeli.

W pierwszym meczu obu drużyn, rozegranym w Gdyni, górą była Arka, która rozbiła wręcz Jagiellonię 4:1. Tak wysoką porażkę w obecnym sezonie białostoczanie doznali jeszcze raz, tydzień temu w Poznaniu, gdy przegrali z Lechem Poznań 1:5.
Z Arką, w Gdyni białostoczanie nie potrafili upilnować rywali, którzy zdobywali gole po stałych fragmentach gry. Z Lechem białostoczanie także słabo sobie radzili sobie po rzutach rożnych, wolnych rywali.

Kibice Jagiellonii bardzo są ciekawi, jak ich ulubieńcy zareagują po takiej wpadce jaka im się zdarzyła w Poznaniu.
Sami piłkarze w swoich wypowiedziach podkreślają, że takie spotkanie, jak przy Bułgarskiej, już im się nie przydarzy.
– Przecież jesteśmy liderami – zapewnia Marian Kelemen, który przy kontuzji Mariusza Pawełka powrócił do bramki Jagiellonii. – Mecz z Lechem był wypadkiem przy pracy. Teraz przy własnych kibicach, na własnym boisku musimy zrehabilitować się za tę porażkę – dodaje Kelemen.

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Pewny wiary, że porażka z Lechem nie wpłynie na psychikę swoich piłkarzy jest trener Jagiellonii Ireneusz Mamrot. – Z Lechem trochę pogubiliśmy się w drugiej części spotkania. Jednak mamy silną drużynę i jestem przekonany, że wrócimy do tego, co graliśmy wcześniej – zapewnia szkoleniowiec Żółto-Czerwonych.
Gdynianie wcale nie będą łatwym rywalem dla białostoczan. Potwierdzili dobrą formę zwycięstwem z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza 4:0.

– Fakt, Arka jest w dobrej dyspozycji i czeka nad trudny mecz, ale stać nas na zwycięstwo – mówi bohater ostatnich dni Taras Romanczuk. W ostatnich dniach otrzymał polskie obywatelstwo, odebrał dowód osobisty i prawdopodobnie w piątek otrzyma też od trenera Adama Nawałki powołanie do reprezentacji Polski.

Arka w meczu z Jagiellonią wyczekiwać będzie na kontry. – Jeśli rywal nas zaatakuje, postaramy się wykorzystać, że będzie trochę więcej miejsca na boisku – zapowiada Dawid Sołdecki, pomocnik gdynian. – Potrafimy wyprowadzać kontrataki.
Spotkanie Jagiellonia – Arka Gdynia rozpocznie się na Stadionie Miejskim w sobotę o godzinie 18.

Program 28 kolejki
Piątek, 16 marca
Piast Gliwice – Zagłębie Lubin (18.00)
Lech Poznań – Lechia Gdańsk (20.30)
Sobota, 17 marca
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Pogoń Szczecin (15.30)
Jagiellonia Białystok – Arka Gdynia (18.00)
Korona Kielce – Górnik Zabrze (20.30)
Niedziela, 18 marca
Cracovia – Sandecja Nowy Sącz (15.30)
Śląsk Wrocław – Wisła Płock (15.30)
Legia Warszawa – Wisła Kraków (18.00)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna