Kossakowski to wychowanek Wojciecha Niedźwieckiego. Lekkoatletykę uprawiał z niemałymi sukcesami. Między innymi zdobył cztery razy złoty medal mistrzostw Polski w sztafecie 4x100 metrów (lata 2010 – 2013), a także dwa razy brąz w sztafecie 4x400 metrów (2012 i 2013). W 2015 roku porzucił lekkoatletykę na rzecz bobslei.
– Gdy po raz pierwszy przyszedłem na trening lekkoatletyczny powiedziałem, że chcę pojechać na igrzyska. W lekkiej atletyce byłoby to bardzo trudne, ale udało się w bobslejach – cieszy się 25–letni Kossakowski, który jest piątym olimpijczykiem w historii Szkoły Mistrzostwa Sportowego z Dojlid.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Losy wyjazdu czwórki do Korei ważyły się praktycznie do ostatniej chwili.
– Aby mieć kwalifikację musieliśmy dwa razy zająć miejsce w 18 Pucharów Świata – opowiada Kossakowski. – Raz zajęliśmy 18, a raz 19, ale Polski Komitet Olimpijski uznał, że to wystarczy. Natomiast w rankingu światowym sytuacja zmieniła się, gdy z miejsca na igrzyskach zrezygnowała Holandia, a względy formalne wykluczyły Słowaków. To dało nam awans na pozycję dającą prawo startu w igrzyskach. Trzeba też zaznaczyć, że nasze lepsze wyniki były możliwe gdy dostaliśmy nowego ,,boba”. Tak więc po ciężkim i burzliwym sezonie udało się wywalczyć prawo startu w Pjongczangu – dodaje zawodnik, który teraz reprezentuje UMCS Lublin.
Kossakowski to czwarty sportowiec z Białegostoku, który będzie miał okazję rywalizować w Pjongczangu. Pozostali to łyżwiarze toru krótkiego: Natalia Maliszewska i Bartosz Konopko z Juvenii Białystok oraz wychowanka Juvenii reprezentująca teraz AZS Opole Magda Warakomska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
