Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Noworoczny apetyt

Redakcja
Pewny triumf siatkarek Pronaru, niespodzianka w wykonaniu panów z klubu o tej samej nazwie oraz sensacja sprawiona przez dziewczęta ze WSAP-u. To noworoczne życzenia kibiców z Podlasia.

Pronar-Zeto-AZS Białystok podejmuje Politechnikę Radom. W hali Akademii Medycznej jeszcze nikt punktów nie zdobył i można się zakładać, że i tym razem nasz lider II ligi zgarnie cały komplet. Najlepiej jak najszybciej i... bezurazowo, bo kadra akademiczek ostatnio mocno wyszczuplała.
Drugoligowe siatkarki WSAP-u Białystok zagrają natomiast z wiceliderem - AZS AWF Warszawa, z którym w ciągu ostatniego roku przegrywały pięciokrotnie. - Zadowoli nas każdy zysk:punkt, dwa..., a najlepiej trzy - mówi trener WSAP-u Artur Sakowicz.
Siatkarze Pronaru AD 2006 zaczynają wyjazdem do Bełchatowa. Liczą na rewanż za bolesną porażkę 0:3 w inauguracyjnym meczu sezonu.
Termin spotkania przypada dzień po święcie Trzech Króli, czyli na prawosławne Boże Narodzenie. Dlatego do Bełchatowa nie pojadą: Andrzej Iwaniuk, Artur Maksymiuk i Daniel Saczko. Na ławce trenerskiej zabraknie Marka Antoniuka - choć jest katolikiem, co roku kosztuje kutię, prosforę i kompot z suszu u prawosławnych teściów.
- Ja nie gram, więc moja absencja nie jest taka istotna. Zespół jest tak poustawiany, że nie ma wątpliwości kto i jak ma grać - mówi Antoniuk. - Chłopcy są w dobrej formie. W końcu trzeba zacząć częściej wygrywać. Skra jest silna, ale w naszym zasięgu. Najważniejsze by dobrze przyjmować zagrywkę.
Poza prawosławną grupą i kontuzjowanym Grzegorzem Szu-mielewiczem, wszyscy jadą po punkty. Także Kamil Łyczko, który ostatnio przechodził zapalenie ucha. Na treningach zatykał je dzielnie watą i choróbsko szczęśliwie przeszło.
Miłosz Karbowski**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna