Kulesza ślubował w towarzystwie największej gwiazdy polskiego sportu Adama Małysza. - Jakoś nie było okazji, żeby zamienić kilka słów. Więcej czasu będziemy mieli podczas podróży do Włoch - śmieje się dziewiętnastolatek.
Przez Mediolan
W samolocie lecącym do Mediolanu (dopiero stamtąd nasza ekipa uda się do Turynu) zasiądą ci sportowcy, którzy wczoraj odwiedzili siedzibę Polskiego Komitetu Olimpijskiego. A oprócz Kuleszy - reprezentującego short track - zjawiła się tam reprezentacja skoczków narciarskich i bobsleistów oraz przedstawiciele skeletonu. W imieniu zawodników słowa przysięgi odczytał skoczek Kamil Stoch.
Prezes PKOl Piotr Nurowski życzył sportowcom udanych startów, podkreślając, że wyniki są ważne, ale jeszcze ważniejsza jest ambitna walka. Zaapelował także do Adama Małysza, by nie uległ presji rezultatów, lecz skupił się na spokojnym treningu i szlifowaniu formy.
Najpierw na 1500 m
- To była bardzo miła uroczystość. Wpisaliśmy się do księgi olimpijskiej. Było sporo znanych osób ze świata sportu z Elwirą Ryś-Ferens na czele. Wielu dziennikarzy. Udzieliłem kilku wywiadów - opowiada Kulesza. - W środę z samego rana odlatujemy do Włoch. W Turynie zamieszkam w głównej wiosce olimpijskiej, no i czekam na pierwszy start.
Darka na olimpijskiej tafli po raz pierwszy zobaczymy w niedzielę w wyścigu na 1500.
(KS)**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
