W Białymstoku jeszcze jest żywa pamięć o spotkaniu z Podbeskidziem sprzed miesiąca. Mało tego, porażka 0:3 może być zapamiętana na długie lata, bo był to mecz kuriozalny. Rywale praktycznie nie oddając celnego strzału na bramkę Bartłomieja Drągowskiego wygrali 3:0, po dwóch trafieniach samobójczych i rzucie karnym. Mecz ten otworzył drogę Podbeskidziu do górnej połowy tabeli, ale ostatecznie podopieczni Roberta Podolińskiego nie wykorzystali tej szansy.
- To był mecz, który zamknął nam drogę do pierwszej ósemki -twierdził Michał Probierz, trener Jagiellonii. - Tego już nie cofniemy, ale zrewanżować się możemy.
W niedzielę nawet skromne 1:0 drużynie z Bielska-Białej jest bardzo potrzebne. Podbeskidzie jest najgorszą drużyną w dodatkowej części sezonu. Po trzech porażkach „Górale” spadli na 14 miejsce i mają tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.
W lepszej sytuacji jest Jagiellonia. Prawdopodobnie wygrana da naszej drużynie już utrzymanie.
- Prawdopodobnie do pozostania w ekstraklasie wystarczy 25 punktów - mówi Michał Probierz. - Chcemy je jak najszybciej zdobyć, a potem powalczyć o jak najwyższe miejsce.
Szansę białostoczan rosną gdy przeanalizuje się możliwy skład Podbeskidzia na to spotkanie. Podoliński ma duży problem, bo kartki z gry eliminują Marka Sokołowskiego. O 38 -letnim zawodniku można powiedzieć, że to mózg, serce i płuca drużyny. Ponadto nie wiadomo, czy do gry będą gotowi obrońcy Oleg Wierietiło i Jozef Piacek.
Pod względem kadrowym sytuacja w białostockim klubie jest dobra. W porównaniu do ostatniego spotkania z Górnikiem Zabrze wraca po pauzie za kartki prawy obrońca Łukasz Burliga. Tydzień temu mocno ucierpiał kopnięty w twarz Dawid Szymonowicz, ale on także będzie do dyspozycji szkoleniowca.
Tak więc są argumenty, które przemawiają za wygraną gospodarzy, ale w ostatnich spotkaniach Jagiellonia nie prezentowała się najlepiej i nie można wykluczyć porażki. A wtedy już byłoby bardzo źle. Białostoczanie na trzy kolejki przed końcem rozgrywek byliby poważnie zamieszani w grę o utrzymanie.
Niedzielne spotkanie Jagi z Podbeskidziem sędziować będzie Daniel Stefański z Bydgoszczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?