Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok. Mają w pamięci dwie wysokie porażki z Wisłą. Relacja na żywo

Adam Muśko
W Jagiellonii liczą, że w końcu gola zdobędzie litewski napastnik Fedor Cernych.
W Jagiellonii liczą, że w końcu gola zdobędzie litewski napastnik Fedor Cernych. Andrzej Zgiet
Piłkarze Jagiellonii chcą się zrewanżować Wiśle Kraków za dwie sromotne przegrane w tym sezonie.

Spotkanie w Krakowie w rundzie zasadniczej Jagiellonia przegrała 1:5. Jeżeli dodać do tego porażkę jesienią u siebie 1:4 to daje fatalny bilans spotkań w tym sezonie białostockiej drużyny z Wisłą.

- Poprzednie dwa spotkania z Wisłą nam nie wyszły i dlatego do Krakowa jedziemy z chęcią rewanżu - mówi Michał Probierz, trener Jagiellonii. - Trzeba pamiętać, że w ostatnim meczu, choć popełniliśmy wiele błędów, to jednak w drugiej połowie, nawet grając w osłabieniu graliśmy dobre zawody. Musimy wyciągnąć wnioski z tamtej porażki i zadbać o to, żeby nie powtórzyć błędów z ostatniego meczu.

Być może jakimś ułatwieniem dla podopiecznych Probierza będą dosyć znaczne ubytki kadrowe w Wiśle. Dzisiaj nie zagrają pauzujący za kartki Arkadiusz Głowacki i Boban Jović. Ponadto kontuzjowani są Rafał Pietrzak, Michał Buchalik i Petar Brlek.

- Na prawej obronie zagra Jakub Bartosz - zdradza szkoleniowiec Wisły, Dariusz Wdowczyk. Zapytany natomiast, czy w środku obrony wystąpi któryś z młodych piłkarzy, czy jednak trener zdecyduje się na ostrożniejszy wariant z Maciejem Sadlokiem, Wdowczyk odparł: - Jeszcze nie jesteśmy w domu…Zagra Maciek Sadlok.

Trener Wisły przestrzega również przed zbytnim optymizmem przed meczem.

- Powiedziałem to już piłkarzom i jeszcze powtórzę. Jeśli ktoś myśli, że to będzie tak samo łatwe spotkanie, jak to, gdy wygraliśmy 5:1, to jest w grubym błędzie - stwierdził Wdowczyk.

Wymazać z pamięci te wysokie porażki to sprawa ważna. Ale w obozie Jagiellonii muszą przed wszystkim pamiętać o zapewnieniu utrzymania. A do tego celu podopiecznym Probierza brakuje już całkiem niedużo. Zresztą tyle samo punktów mają krakowianie.

- Mamy przed sobą jeszcze trzy trudne mecze, w których musimy jeszcze kilka punktów zdobyć, aby utrzymanie było już zapewnione matematycznie - twierdzi kapitan Jagiellonii, Rafał Grzyb.

W Jagiellonii po ostatniej wygranej 3:2 z Podbeskidziem humory znacznie się poprawiły.

- Przede wszystkim cieszę się, że potrafiliśmy podnosić się w ostatnim meczu, gdy rywal zdobywał bramki. To rzeczywiście przypominało mecze z poprzedniego sezonu. Chciałbym, żeby to było systematyczną grą z naszej strony, a nie tylko jednorazowymi wyskokami - mówi Grzyb.

Jagiellonia do Krakowa pojechała bez Bartłomieja Drągowskiego, którego w Białymstoku zatrzymały egzaminy maturalne. Ale bramkarz będzie mógł zagrać z Wisłą, gdyż przyleci samolotem jednego z właścicieli klubu.

Relacja meczu Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok w serwisie gol24.pl online uruchomi się po kliknięciu na wynik. Wynik meczu uaktualniany będzie na bieżąco

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna