III liga. Przedostatnia kolejka za nami

Jagiellonia II Białystok - Granica Kętrzyn 6:1 (3:0)
Bramki: 1:0 Grabowski 25, 2:0 Gajko 35, 3:0 Łupiński 40, 3:1 Awtuch 49, 4:1 Falon 69, 5:1 Grabowski 73, 6:1 Kondracki 87.
Jagiellonia II: Karpieszuk - Kaczyński, Radecki, Koźlik, Dawidowicz, Gajko (46. Wołczyński), Łupiński, Falon (73. Kondraciuk), Grabowski, Giełażyn (78. Kołodziejczyk), Kondracki.
Po zwycięstwie nad Granicą żółto-czerwoni wciąż mają szansę na utrzymanie się w III lidze na kolejny sezon. - W tej kolejce przegrała Concordia. My jednak chcieliśmy przede wszystkim zainkasować komplet punktów w swoim meczu i ten cel zrealizowaliśmy - mówi Dariusz Bayer, trener białostoczan. Marzenia o sensacji gości, jagiellończycy rozwiali już w pierwszej połowie, karcąc outsidera trzema golami. - Nasze bramki nie były przypadkowe, część z nich strzeliliśmy z akcji, a niektóre po dobrze rozegranych stałych fragmentach - dodaje trener gospodarzy. Drugą odsłonę spotkania lepiej rozpoczęli zawodnicy z Kętrzyna, którzy zaraz po zmianie stron wykorzystali chwilę dekoncentracji gospodarzy i zmniejszyli stratę już tylko do dwóch goli. Stracona bramka jednak tylko podrażniła żółto-czerwonych, którzy bramkarza Granicy pokonali jeszcze trzykrotnie, pieczętując w pełni zasłużoną wygraną. Na listę strzelców wpisali się - Kacper Falon, Maciej Kondracki i ponownie Grabowski. - W końcówce sezonu mamy ograniczone pole manewru, bo część chłopaków narzeka na urazy. Udało się jednak w dobrym stylu zwyciężyć w ostatnim meczu przed swoimi kibicami, a teraz chcemy zakończyć ligę wygraną w Wikielcu - podsumowuje trener Jagi. Jagiellończycy zakończyli tym samym serię trzech kolejnych porażek bez choćby jednej zdobytej bramki. Pół tuzina goli i triumf nad outsiderem może jednak nie wystarczyć, jeśli w najbliższą sobotę żółto-czerwoni potkną się w Wikielcu w starciu z GKS. Zwycięstwo na pewno zagwarantuje białostoczanom przynajmniej ósmą pozycję, która może dać utrzymanie. (kgol)

Warmia Grajewo - Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie 3:2 (3:1)
Bramki: 0:1 Miller 5, 1:1 Dzierzgowski 22, 2:1 Cybulski 31, 3:1 Mirva 33, 3:2 Kostkowski 66. Żółte kartki: Gieniusz , Domurat, Sypytkowski, Cybulski (Warmia), Stankiewicz, Bartusiak (Finishparkiet).
Warmia: Gieniusz - Arciszewski, Stankiewicz, Mikucki, Domurat, Kozikowski (46. Matysiewicz), Sypytkowski (90. Staniszewski), Cybulski (75. Prusinowski), Randzio (60. Lekenta), Mirva, Dzierzgowski.
Mecz z Finishparkietem dostarczył wiele emocji, był najciekawszym jaki rozegrano w tym roku w Grajewie. Początek meczu nie wskazywał na zwycięstwo gospodarzy. Tak skomasowanych ataków na bramkę Krzysztofa Gieniusza dawno nie oglądano. To, że goście strzelili tylko jedną bramkę (5 minuta - Michał Miller), to efekt dobrej postawy bramkarza, błyskotliwości Łukasza Domurata (wybił piłkę z linii bramkowej) i braku szczęścia. Przebudzenie Warmii było chyba najefektowniejsze w historii III-ligowych występów. W ciągu 12. minut strzelili trzy bramki. Pierwszą po podaniu Kamila Randzio, zdobył Tomasz Dzierzgowski, drugą strzałem pod poprzeczkę z linii pola karnego Mateusz Cybulski, a trzecią Maksym Mirva, dla którego był to 53 gol zdobyty w barwach Warmii. Druga połowa przebiegała pod dyktando gości, ale oblężenie bramki zaowocowało tylko jednym golem, chociaż rywale trafili w poprzeczkę i słupek. - Po raz pierwszy w tym sezonie nie załamaliśmy się po utracie bramki. Strzeliliśmy trzy ładne gole, wygraliśmy z faworytem, pożegnaliśmy III ligę z honorem - powiedział trener Warmi, Marcin Strzeliński.

MKS Korsze - KS Wasilków 0:4 (0:3).
Bramki: 0:1 Dudziński 25, 0:2 Panek 30, 0:3 Naliwajko 45, 0:4 Stachelski 46
Wasilków: Brzozko - Ostaszewski, Naliwajko, Dąbrowski, Panek, Skiepko, Dudziński (88. Sawko), Kosicki, Stachelski (58. Śliwowski), Butkiewicz (85. Małyszko), Wojno (77. Cichoński).
Wasilkowianie wygrali pierwszy mecz na wyjeździe w rundzie wiosennej. Sprawę załatwili już do przerwy, wychodząc na trzybramkowe prowadzenie. - Żartowałem sobie z chłopakami, że gdy już skończyły się juwenalia, wreszcie skupili się na grze. Pokazaliśmy bardzo dojrzałą grę i zwyciężyliśmy w pełni zasłużenie. Duży wkład w wygraną i generalnie lepszą naszą postawę w kilku ostatnich meczach miał powrót zza granicy Bartka Dudzińskiego, który uporządkował naszą grę w drugiej linii - mówi Artur Woroniecki, szkoleniowiec podlaskiego zespołu. Jeśli już Wasilków wiosną wygrywa, to czyni to efektownie. Przed dwoma tygodniami pokonał u siebie Romintę Gołdap 3:0. - Nasza forma zwyżkuje od kilku kolejek, a występem w Korszach zadziwiliśmy nawet miejscowych obserwatorów. Szykując już zespół na czwartą ligę, możemy być pełni optymizmu. Cieszy to, że zdobywamy bramki po ładnych, wypracowanych akcjach, które nie biorą się z przypadku - dodaje trener przyjezdnych. Ostatni mecz sezonu Podlasianie rozegrają w sobotę. O godzinie 17, przed własną widownią zmierzą się z Sokołem Ostróda. (kgol)

ŁKS 1926 Łomża - Znicz Biała Piska 1:1(0:1)
Bramki: 0:1 Drągowski 31 z karnego, 1:1 Przysowa 71 ŁKS: Lipka - Rydzewski (80. Kacprzyk), Melao, Kamienowski, Przysowa, Kubala (65. Drozdowski), Wasiulewski, Brzozowski, Tarnowski, Olesiński (46. Styś), Lemański.
- Mimo bardzo eksperymentalnego ustawienia, bez wielu kluczowych zawodników, zaprezentowaliśmy się z całkiem niezłej strony. Sytuacji bramkowych na pewno stworzyliśmy więcej od Znicza. Niepotrzebny faul w polu karnym w pierwszej części meczu sprawił, że musieliśmy gonić wynik. Na szczęście udało się przynajmniej wyrównać za sprawą trafienia Przemka Przysowy - relacjonuje Waldemar Antolak, kierownik ŁKS. Łomżanie tym samym zapewnili sobie piąte miejsce na koniec rozgrywek. W ostatnim meczu sezonu biało-czerwoni zmierzą się na wyjeździe z Romintą Gołdap. (kgol)

Jagiellonia II Białystok - Granica Kętrzyn 6:1 (3:0)
Bramki: 1:0 Grabowski 25, 2:0 Gajko 35, 3:0 Łupiński 40, 3:1 Awtuch 49, 4:1 Falon 69, 5:1 Grabowski 73, 6:1 Kondracki 87. Jagiellonia II: Karpieszuk - Kaczyński, Radecki, Koźlik, Dawidowicz, Gajko (46. Wołczyński), Łupiński, Falon (73. Kondraciuk), Grabowski, Giełażyn (78. Kołodziejczyk), Kondracki.
Po zwycięstwie nad Granicą żółto-czerwoni wciąż mają szansę na utrzymanie się w III lidze na kolejny sezon. - W tej kolejce przegrała Concordia. My jednak chcieliśmy przede wszystkim zainkasować komplet punktów w swoim meczu i ten cel zrealizowaliśmy - mówi Dariusz Bayer, trener białostoczan. Marzenia o sensacji gości, jagiellończycy rozwiali już w pierwszej połowie, karcąc outsidera trzema golami. - Nasze bramki nie były przypadkowe, część z nich strzeliliśmy z akcji, a niektóre po dobrze rozegranych stałych fragmentach - dodaje trener gospodarzy. Drugą odsłonę spotkania lepiej rozpoczęli zawodnicy z Kętrzyna, którzy zaraz po zmianie stron wykorzystali chwilę dekoncentracji gospodarzy i zmniejszyli stratę już tylko do dwóch goli. Stracona bramka jednak tylko podrażniła żółto-czerwonych, którzy bramkarza Granicy pokonali jeszcze trzykrotnie, pieczętując w pełni zasłużoną wygraną. Na listę strzelców wpisali się - Kacper Falon, Maciej Kondracki i ponownie Grabowski. - W końcówce sezonu mamy ograniczone pole manewru, bo część chłopaków narzeka na urazy. Udało się jednak w dobrym stylu zwyciężyć w ostatnim meczu przed swoimi kibicami, a teraz chcemy zakończyć ligę wygraną w Wikielcu - podsumowuje trener Jagi. Jagiellończycy zakończyli tym samym serię trzech kolejnych porażek bez choćby jednej zdobytej bramki. Pół tuzina goli i triumf nad outsiderem może jednak nie wystarczyć, jeśli w najbliższą sobotę żółto-czerwoni potkną się w Wikielcu w starciu z GKS. Zwycięstwo na pewno zagwarantuje białostoczanom przynajmniej ósmą pozycję, która może dać utrzymanie.

Tabela III ligi
1. Olimpia Elbląg 33 83 107:17
2. MKS Ełk 33 78 77:17
3. Huragan Morąg 33 76 75:22
4. Finishparkiet Drwęca NML 33 67 78:31
5. ŁKS 1926 Łomża 33 62 67:34
6. Sokół Ostróda 33 56 64:49
7. Concordia Elbląg 33 52 48:38
8. Jagiellonia II Białystok 33 51 52:37
9. Znicz Biała Piska 33 47 54:43
10. Wissa Szczuczyn 32 45 47:44
11. GKS Wikielec 33 42 52:53
12. Warmia Grajewo 33 41 49:70
13. Rominta Gołdap 32 35 42:50
14. MKS Korsze 33 29 27:88
15. KS Wasilków 33 22 40:75
16. Granica Kętrzyn 33 15 27:104
17. Start Działdowo 33 14 18:98
18. Olimpia Olsztynek 33 23 20:76