Jeszcze nie zdążyły opaść emocje po ostatnich wyczynach jakich dokonał Robert Lewandowski (dziesięć goli w trzech ostatnich spotkaniach w lidze niemieckiej i Lidze Mistrzów), a już dziś czeka go być może kolejny wielki mecz Bayern - Borussia.
Der Klaasiker, czyli rywalizacja Bayernu Monachium i Borussii Dortmund – dwóch aktualnie najlepszych klubów Bundesligi - to spotkanie, które elektryzuje kibiców w całej Europie (transmisja na żywo w niedzielę o 17:30 w Eurosporcie 2).
Jeśli kapitan reprezentacji Polski w tak ważnym poprowadzi swój zespół do zwycięstwa, już nikt nie powinien mieć wątpliwości, kto jest obecnie najlepszym napastnikiem na Starym Kontynencie i kto wie, czy nie stanie się faworytem w wyścigu o Złotą Piłkę FIFA (w piątek ogłoszono wstępną listę nominacji do tej nagrody).
Dziś Robert Lewandowski zagra przeciwko swojej byłej drużynie, ale z pewnością nie będzie miał dla niej żadnej taryfy ulgowej. Stawka jest zbyt wysoka, bo obie ekipy dzielą tylko cztery punkty w tabeli.
Pod wodzą nowego trenera, Thomasa Tuchela, Dortmund przeżywa w tym sezonie renesans formy. Rozkwitł zwłaszcza Pierre-Emerick Aubameyang, którego statystyki w Bundeslidze są niemal tak dobre jak Lewandowskiego. Napastnik BVB w siedmiu ligowych kolejkach zdobył dziewięć goli i ma na koncie jedno trafienie mniej od Polaka.
– Lewandowski i Aubameyang to napastnicy, którzy obecnie są chyba w najwyższej formie w Europie. Obaj w 2015 roku strzelili w Bundeslidze po 20 goli, w tym sezonie biją kolejne rekordy. Pięć trafień Roberta w dziewięć minut [ w ligowym meczu z VfL Wolfsburg – red.] nie zostanie pobite przez najbliższe sto lat, albo i dłużej. Również i Aubameyang ma się czym pochwalić. Szykuje się w tym sezonie pasjonująca walka o miano najskuteczniejszego gracza w Bundeslidze - mówi Sławomir Chałaśkiewicz, były piłkarz m.in. Hansy Rostock, dziś ekspert Eurosportu 2.
– Robert nie jest tak szybki jak Aubameyang, na tym polega główna różnica. W mojej opinii Pierre-Emerick jest piłkarzem, który bardziej wykorzystuje grę z kontrataku – uważa Karl-Heinz Riedle.
W rozmowie ze stacją „Omnisport” były reprezentant Niemiec zaznacza jednak, że wyżej ceni sobie jednak reprezentanta Polski.
– Lewandowski to po prostu wyjątkowy zawodnik. Jeśli chodzi o jego pozycję, uważam, że jest prawdopodobnie najlepszym piłkarzem na świecie. Nie ma prawie żadnych słabości, fantastycznie radzi sobie w powietrzu. Prowadzi piłkę, jak nikt inny – wylicza.
Faworytem meczu Bayern - Borussia są Bawarczycy.
– Grają u siebie więc to oczywiste – podkreśla były piłkarz Borussii, Brazylijczyk Dede.
Nie tylko on uważa jednak, że nie należy skreślać zespołu z Dortmundu, a klasyki rządzą się swoimi prawami.
– Po słabym sezonie Borussia odzyskała swoja dawną formę. Mimo ostatnich remisów z teoretycznie słabszymi rywalami, ten zespół znów pokazuje ciekawy styl. Spodziewam się dobrego spotkania w niedzielę – mówi Radosław Gilewicz, były piłkarz klubów Bundesligi i reprezentacji Polski, obecnie również ekspert Eurosportu 2.
Jednym z tych, którzy spróbują powstrzymać w niedzielę Bayern może być Łukasz Piszczek. Pod warunkiem tylko, że trener Tuchel da mu szansę wyjść na boisko, bo jego występ w czwartkowym meczu Ligi Europy z PAOK-iem Saloniki (1:1) trudno uznać za udany.
„Jego współpraca z partnerami nie układała się idealnie. Zbyt często podawał niecelnie” – napisał o grze Polka dziennik „Ruhr Nachrichten”, przyznając mu notę „4” („1” to najlepsza ocena, „6” - najgorsza). Identycznie ocenił go ocenił „Der Westen”, wskazując, że o ile w obronie nie miał poważniejszych problemów, ale rzadko przydawał się w akcjach ofensywnych.
Jeśli Piszczek zagra w niedzielę, czeka go piekielnie trudne zadanie powstrzymania Douglasa Costy. Sprowadzony latem za 30 mln euro z Szachtara Donieck Brazylijczyk spisuje się póki co rewelacyjnie. W jedenastu meczach zaliczył jedenaście asyst. Strzelił również dwa gole. Niedzielny hit zakończy ósmą kolejkę Bundesligi. Jeśli Borussia wygra, będzie tracić do Bayernu tylko jeden punkt. Gol Aubameyanga i brak trafienia Lewandowskiego będzie oznaczać remis w klasyfikacji najlepszych strzelców. Dopiero wtedy w lidze niemieckiej zacznie robić się naprawdę ciekawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?