Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarki trenują od świąt. Kontuzja Joanny Szeszko.

Miłosz Karbowski
Rumunka Anca Martin zadebiutowała w PlusLidze w zwycięskim spotkaniu z Wybrzeżem Rumia. Teraz czeka na mecz ze Stalą. Z tyłu drugi trener AZS-u Szymon Zejer.
Rumunka Anca Martin zadebiutowała w PlusLidze w zwycięskim spotkaniu z Wybrzeżem Rumia. Teraz czeka na mecz ze Stalą. Z tyłu drugi trener AZS-u Szymon Zejer. W. Oksztol
Białystok. Już od drugiego dnia świąt siatkarki AZS-u Białystok przygotowują się do sobotniego wyjazdowego spotkania ze Stalą Mielec.

Akademiczki, po zwycięstwie w Rumi nad Wybrzeżem 3:0, dostały od trenera Wiesława Czai trzy dni wolnego. W niedzielę 26 grudnia stawiły się w hali.

- Trenowaliśmy dwa razy dziennie. Potem znów dziewczyny dostały wolne na sylwestra i 1. stycznia, po czym w kolejną niedzielę wróciły do zajęć - mówi Czaja.

Ponieważ mecz z Gwardią Wrocław przełożono z 29 grudnia na 19.01, w pierwotnym terminie AZS zagrał sparingi w Legionowie z Legionovią.

- W środę i czwartek odbyliśmy dwa wspólne treningi. To były typowo szkoleniowe gry w różnych wariantach, więc trudno mówić o jakimkolwiek wyniku. Na pewno mieliśmy z nich pożytek i to najważniejsze - mówi trener AZS-u.

Białostoczanki, po wywalczeniu kompletu punktów w Rumi, święta spędziły w dobrych nastrojach. Po zwycięstwie zupełnie inaczej pracuje się też na treningach.

- Jesteśmy spokojniejsi, ale zdajemy sobie sprawę, że na razie nie zdarzył się żaden cud i nie ma co skakać z radości. Na pewno dziewczyny mają większą motywacje do pracy. Mecz w Rumi był zdecydowanie najlepszym z naszych spotkań w tym sezonie - mówi Czaja.

Niestety, nie wszystkie siatkarki są zdrowe. Ból w kolanie poczuła Joanna Szeszko. Szkoleniowcy jeszcze w poniedziałek mieli nadzieję, że to stan zapalny, który szybko przejdzie. Wygląda jednak na to, że może to być groźna kontuzja. W obecnej kadrowej sytuacji i wysokiej formy Szeszko, byłaby to dla drużyny katastrofa. Do gry zabrakłoby Polek...

Po raz pierwszy po długiej przerwie na treningu pojawiła się Katarzyna Kalinowska. "Kalinka" na razie przechodzi jeszcze rehabilitację, a do gry wróci najwcześniej wiosną. Póki co, jej koleżanki w sobotę powalczą o arcyważne punkty w Mielcu.

- Będzie ciężko, ale mamy apetyt na zwycięstwo. Nasza gra od meczu w Sopocie zaczęła się stabilizować i chcemy to kontynuować. Wynik spotkania ze Stalą jest sprawą otwartą - kończy Wiesław Czaja.

Program 6. kolejki (7-8.01): Stal Mielec - AZS Białystok (8.01, godz. 17), Wybrzeże TPSRumia - Gwardia Wrocław, Aluprof Bielsko-Biała - Trefl Sopot, MKS Dąbrowa Górnicza - Budowlani Łódź. Mecz Muszynianka Muszyna - Centrostal Bydgoszcz odbędzie się 19.01.

 1. Muszynianka 5 14 15:3
 2. Aluprof 5 12 12:6
 3. Trefl 4 11 12:2
 4. Centrostal 5 9 10:9
 5. Budowlani 5 7 9:10
 6. Stal 4 6 7:7
 7. MKS D. Górnicza 5 6 8:10
 8. AZS Białystok 4 3 4:9
 9. Gwardia 4 1 5:12
10. Wybrzeże 5 0 1:15

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Siatkarki trenują od świąt. Kontuzja Joanny Szeszko. - Gazeta Współczesna

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna