Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stanikowy alfabet

Dorota Naumczyk [email protected]
– Kobiety często kupują taki rozmiar biustonosza, jaki chciałyby nosić, a nie taki, który faktycznie odpowiada wielkości ich biustu – mówią bra fitterki z białostockiej "Kamelii”.
– Kobiety często kupują taki rozmiar biustonosza, jaki chciałyby nosić, a nie taki, który faktycznie odpowiada wielkości ich biustu – mówią bra fitterki z białostockiej "Kamelii”.
Trwa sms-owe głosowanie na finalistki.

Jak głosować?

Jak głosować?

Wszystkie kandydatki do "Metamorfozy" prezentujemy na naszej stronie internetowej: www.wspolczesna.pl/metamorfozy Można tam znaleźć m.in. ich zdjęcia, wiek i nazwy miejscowości, z których pochodzą.
O możliwość udziału w naszej akcji walczy 30 kobiet, jednak szansę taką dostaną tylko cztery. Trzy zostaną wybrane przez Czytelników (to te panie, które otrzymają najwięcej głosów, czyli sms-ów), zaś czwartą finalistkę wskaże powołana w "Gazecie Współczesnej" kapituła.
Aby oddać głos na wybraną kandydatkę do "Metamorfoz", trzeba wysłać sms - zawierający kod kandydata (np. met.31) - na numer: 72466.
Opłata za wysłanie jednego sms-a wynosi 2,46 zł (w tym 23 proc. VAT).
Każda osoba może wysłać dowolną liczbę sms-ów z jednego telefonu, na dowolnego kandydata. Jeden wysłany sms liczony jest jako jeden głos na wskazanego kandydata.

Od wtorku mamy kalendarzową wiosnę. Wiele kobiet poczuło w związku z tym chęć poprawienia swojego wyglądu. Niektóre mieszkanki naszego regionu pomyślały o tym już kilka tygodni temu i zgłosiły się do naszej akcji "Metamorfozy z Gazetą Współczesną". Ich zdjęcia publikujemy na www.wspolczesna.pl. Trwa też głosowanie sms-owe, w którym nasi Czytelnicy wskażą trzy finalistki. Następnie wybrane panie zostaną na trzy miesiące oddane w ręce specjalistów, którzy będą pracowali nad poprawą ich wyglądu. W gronie specjalistów będą też bra fitterki.

Miseczka D nie jest duża
- Podstawową kwestią, od której trzeba zacząć metamorfozę jest odpowiedni dobór bielizny - mówi Katarzyna Błażko, bra fitterka z białostockiego salonu "Kamelia". - Pomimo tego, że w mediach dużo mówi się o bra fittingu, czyli profesjonalnym dopasowaniu bielizny, nadal wiele kobiet nie docenia faktu, że to właśnie bielizna ma istotny wpływ na wygląd całej sylwetki, co szczególnie widać latem na naszych ulicach. To, czego pod ubraniem nie widać, ma istotny wpływ na to, co widać!

Jak podkreślają bra fitterki, mitem jest, że większość kobiet nosi rozmiar 75B. Nieprawdą jest też, że - jak się powszechnie uważa - miseczka D to bardzo duża miseczka.

- My udowadniamy naszym klientkom, że obwody nie zaczynają się od 70 cm, a stanikowy alfabet nie kończy się na miseczce D lub E… - zapowiada bra fitterka Agnieszka Sulikowska.

Wykwalifikowana bra fitterka jest w stanie właściwie ocenić mierzony biustonosz i dobrać fason, rozmiar, żonglując pomiędzy modelami różnych marek. Z takiej porady i fachowej pomocy przy wyborze bielizny będą mogły skorzystać cztery finalistki akcji "Metamorfozy ze Współczesną".

Jak uniknąć poczwórnej piersi?
- Nie ma czegoś takiego, jak stały rozmiar biustonosza - twierdzi Agnieszka Sulikowska. - Może on różnić się w zależności od modelu, producenta, poza tym nasz biust także z czasem się zmienia. Kobiety często kupują taki rozmiar biustonosza, jaki chciałyby nosić, a nie taki, który faktycznie odpowiada wielkości ich biustu. Biustonosze zakupione na tej podstawie to jedynie "zakrywacze" piersi, bo w praktyce zupełnie nie profilują i nie podtrzymują biustu, albo, co gorsza, tworzą efekt tzw. poczwórnej piersi. Odbija się to negatywnie na kondycji biustu.

Na co więc zwrócić uwagę przy wyborze biustonosza? Jak twierdzą bra fitterki, podstawą jest dobrze opracowany fason, który daje perfekcyjne połączenie wielu części, z jakich zbudowany jest stanik. Nieraz konstruktorzy pracują nad krojem przez kilka lat. I dzięki ich wysiłkom możemy wybierać modele typu full cup, half cup, balconette itp. Jakość użytego materiału także przekłada się na trwałość i użyteczność biustonosza.

- Nie ma dwóch takich samych biustów, dlatego ważne jest, aby w sklepie znajdowały się różne fasony biustonoszy, no i oczywiście liczy się indywidualne podejście do każdej kobiety - mówią bra fitterki z "Kamelii". - Cieszy nas, kiedy widzimy radość i często zaskoczenie w oczach naszych klientek, które odkrywają swój potencjał kobiecości właśnie dzięki dobrze dobranej bieliźnie. I, co ważne, zaczynają się lepiej czuć ze swoim ciałem. Nasze klientki wiedzą, że właściwy biustonosz może sprawić, że kobieta będzie wyglądała, jakby... zrzuciła 5 kg. Wystarczy uniesienie, zebranie i lekkie wymodelowanie biustu. Dobry biustonosz może też zmienić małe piersi w przykuwający wzrok dekolt. Poprawnie "ostanikowane" panie już po kilku miesiącach zauważają, że codzienne noszenie właściwie dobranego biustonosza poprawia jędrność i kształt piersi.

Bra fitterki z "Kamelii" przygotowały specjalnie dla Czytelniczek "Gazety Współczesnej" krótki test. Proponują, aby każda z kobiet odpowiedziała na następujące pytania:

1. Czy jesteś w pełni zadowolona ze swojego biustonosza?
2. Czy uważasz, że twoje piersi mają dzięki niemu odpowiednie podtrzymanie i nie są uciskane?
3. Czy twój biustonosz jest dla ciebie komfortowy?
4. Czy czujesz się w nim piękna?

Jeżeli odpowiedź na choćby jedno z powyższych pytań brzmi: "nie", nie ma na co czekać. Czas na bieliźnianą metamorfozę!

- Biustonosz jest pierwszą rzeczą, którą codziennie zakładamy i ostatnią, którą z siebie zdejmujemy - zauważa Katarzyna Błażko. - Biustonosz musi być więc dobrze dopasowany i musi pozytywnie wpływać na nasze samopoczucie!

Nowe ciało, nowa fryzura
Cztery finalistki "Metamorfoz" będą mogły skorzystać też z pomocy wielu innych specjalistów. Na trzy miesiące zostaną one oddane w ręce fachowców z dziedziny dermatologii, kosmetologii, dietetyki, fryzjerstwa, stylizacji, stomatologii i wizażu. Dietetycy i osobiści trenerzy pomogą im zrzucić zbędne kilogramy. Kosmetolodzy wykonają im szereg zabiegów na ciało oraz na twarz oraz cały wachlarz masaży, a także manicure i pedicure.

Panie, które poddadzą się metamorfozie, będą miały wykonywane różne zabiegi na włosach. Fryzjerzy dobiorą każdej z nich najlepszą fryzurę, po czym ją wykonają i pofarbują włosy. Natomiast wizażystka oceni, w jakim makijażu paniom jest najbardziej do twarzy i nauczy je samodzielnie malować się na każdą okazję. Do tego, stomatolog wybieli im zęby. I to wszystko za darmo! Zachęcamy więc do głosowania na te kandydatki, które - Państwa zdaniem - powinny przejść taką metamorfozę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna