Potem uderzył jego głową trzy razy o kaflowy piec - relacjonował w sądzie ojciec zmarłego 24-letniego Tomasza, mieszkańca Suchowoli. - Wszystko działo się bardzo szybko, nie zdążył się nawet obronić.
Wczoraj 21-letni Adrian H. stanął przed sądem.
- Uderzyłem go kilka razy, ale pięścią - tłumaczył się oskarżony. - Tomek upadł i niefortunnie uderzył głową o kant pieca. Osunął się na podłogę. Położyłem go na łóżku i wyszedłem.
Do pobicia doszło w marcu br. w Suchowoli. Powodem zachowania oskarżonego miały być wyzwiska typu "ty pedale", jakie padały pod jego adresem ze strony zmarłego.
Oskarżony, któremu grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności, przyznał się do winy. Oprócz uszkodzenia ciała usłyszał też zarzut kierowania gróźb karalnych wobec ojca zabitego młodego mężczyzny.
- Kiedy zapytałem Adriana, dlaczego bije mojego syna, zagroził, że i mnie może spotkać to samo - zdradził ojciec Tomka.
Oskarżony jednak zaprzecza, że tak było.
Zakrwawione zwłoki 24-latka rodzina znalazła następnego dnia rano. Po powiadomieniu policji, do drzwi podejrzanego Adriana H. zapukali funkcjonariusze. 21-latek trafił do aresztu, skąd został doprowadzony na rozprawę.
W dniu zdarzenia był pijany.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?