Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suwałki: Pracownicy PKS pogrążeni w smutku po tragicznej stracie kolegi

Tomasz Kubaszewski
Na wszystkich autobusach suwalskiego PKS pojawiła się czarna wstążka. - Choć w ten sposób oddamy Tadeuszowi hołd - mówi Józef Buczyński.
Na wszystkich autobusach suwalskiego PKS pojawiła się czarna wstążka. - Choć w ten sposób oddamy Tadeuszowi hołd - mówi Józef Buczyński. I. Poczobut
Śmierć jest właściwie wkalkulowana w nasz zawód - mówią kierowcy z suwalskiego PKS. - Ale jak do niej dojdzie, ciężko się z tego otrząsnąć. O Tadeuszu nikt pewnie szybko nie zapomni.

Jego nagła śmierć jest tym bardziej bolesna, że, jak już dzisiaj wiadomo, Tadeusz Sz. padł ofiarą błędu innego kierowcy. On sam robił, co mógł, aby uniknąć czołowego zderzenia.

- Z jaką siłą musiał uderzyć ten transportowy volkswagen, skoro tak zmiażdżył przód potężnego autobusu? - zastanawiają się pracownicy PKS. - To wygląda wręcz na zderzenie z tirem.

Myślał o emeryturze

W sobotni ranek Tadeusz Sz. prowadził autobus relacji Suwałki - Białystok. Na obrzeżach miasta w pojazd uderzył volkswagen z przyczepą, którym jechali trzej ełczanie. Cztery osoby poniosły śmierć na miejscu.

- To był jeden z naszych najlepszych kierowców - mówi Stanisław Biłda, prezes suwalskiego PKS. - Opanowany, zdyscyplinowany, nigdy nie sprawiający żadnych problemów.

Tadeusz Sz. miał 58 lat. W PKS pracował od ponad dwudziestu. Od kilku zaczął jeździć na trasie do Białegostoku. To dla każdego kierowcy awans. Dostaje się lepszy autobus, można też nieco więcej zarobić.

- Znakomity kolega, zawsze służący pomocą - opowiada Józef Buczyński, kierowca, o tragicznie zmarłym koledze. - Wszyscy go lubili także za poczucie humoru.

Więcej w wydaniu papierowym Gazety Współczesnej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna