Sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Utraty z ulicą Waryńskiego nie działa. - Prace w najlepszym przypadku zakończą się w sobotę - informuje Tomasz Drejer z Zakładu Dróg i Zieleni.
To jedno z największych skrzyżowań w mieście. Wczoraj z powodu braku sygnalizacji Waryńskiego, a jest to droga podporządkowana, była trudno przejezdna. - Trzeba stracić kilkanaście minut, aby przebić się przez Utratę - narzekali kierowcy.
Urzędnicy bezradnie rozkładają ręce. Wykonana 17 lat temu sygnalizacja, kilka dni temu, przestała działać. - Szukaliśmy usterki, ale bezskutecznie - dodaje Drejer. - W instalacji jest jakieś zwarcie, ponieważ palą się bezpieczniki.
Zdecydowano więc, że przewody zostaną wymienione. Ale to nie takie proste. Nowe kable trzeba ułożyć pod Waryńskiego oraz Utratą. W czwartek robotnicy będą próbowali "przecisnąć’ przewody pod drogami. Od tego, co napotkają na drodze zależy termin wykonania prac.
- Jeśli okaże się np., że są tam jakieś rury, to skomplikuje przedsięwzięcie - dodaje Tomasz Drejer. - Jeśli nie, w sobotę prace powinne być zakończone.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?