W ostatnią noc w roku taksówkarze będą pracować normalnie. Z rezerwacją nie powinno być jednak problemu, gdyż w ubiegłych latach w sylwestra większość taksówek jeździła pusta.
- Największy ruch jest między 22.00 a 6.00. Ale nie trzeba długo czekać, tak od 5 do 20min. Wbrew pozorom to nie ma aż tylu chętnych klientów - mówi białostocki taksówkarz, Jarosław Stankiewicz.
Co raz więcej białostoczan spędza sylwestra w domu lub na kameralnych imprezach z przyjaciółmi. Tak więc zapotrzebowanie na szybki i bezpośredni transport maleje.
- W zeszłym roku wracałam taksówką z sylwestra. Tym razem nie skorzystam, gdyż Nowy Rok przywitam w domu - mówi mieszkanka Białegostoku, Katarzyna Pruszyńska.
Często imprezowicze zamawiają taksówkę po czym pełni wrażeń minionej nocy zapominają albo po prostu zasypiają.
- Zdarza się tak, że jadę w umówione miejsce i bardzo długo czekam na klienta. Często ludzie rezygnują, więc zabieram kogoś innego, żeby nie stracić kursu - mówi pan Jarosław.
Taksówki będą jeździły według normalnej taryfy. Do 22.00 zapłacimy 2 zł za kilometr (przy telefonicznej rezerwacji 1,80 zł/km) a od 22.00 do 6.00 już 3 zł za kilometr (2.70 zł/km przy telefonicznym zamówieniu).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?