Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkarze Farta zdobyli halę BBTS

Sławomir STACHURA
Po meczu w Bielsku-Białej, od lewej: Krzysztof Makaryk, Adam Swaczyna i Sławomir Jungiewicz mogli sobie pogratulować. Fart wygrał i utrzymał przodownictwo w tabeli.
Po meczu w Bielsku-Białej, od lewej: Krzysztof Makaryk, Adam Swaczyna i Sławomir Jungiewicz mogli sobie pogratulować. Fart wygrał i utrzymał przodownictwo w tabeli. Sławomir Stachura
Siatkarze Farta Kielce wygrali z BBTS w Bielsku-Białej 3:1. Kielczanie wciąż są liderem rozgrywek.

Gracze Farta Kielce wykonali plan. Pokonali w Bielsku-Białej tamtejszy BBTS, co wcześniej w tym sezonie nikomu się nie udało. Zdobyli bielską halę i utrzymali przodownictwo w tabeli.

BBTS Bielsko-Biała - Fart Kielce 1:3 (22:25, 17:25, 25:20, 19:25).
Fart: Jungiewicz (18), Kozłowski (2), Krzywiecki (9), Sopko (16), Zniszczoł (12), Makaryk (12), Swaczyna (libero) oraz Bielicki, Staszewski, Drzyzga, Zarankiewicz, Sukoczev.

PO DWÓCH PORAŻKACH

Podopieczni trenera Dariusza Daszkiewicza bardzo chcieli poprawić sobie humory po dwóch ostatnich porażkach z Treflem Gdańsk. W minioną sobotę przegrali z gdańszczanami w Kielcach w meczu ligowym i była to ich pierwsza porażka po awansie do pierwszej ligi. W środę z kolei przegrali rewanż w Gdańsku w meczu Pucharu Polski, choć w ostatecznym rozrachunku zdołali awansować do następnej rundy, gdyż w pucharowym dwumeczu byli lepsi o jeden mały punkt. Rehabilitacja w Bielsku-Białej była więc potrzebna i zawodnicy Farta udowodnili przede wszystkim samym sobie, że są mocni.
- Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa także z psychologicznego punktu widzenia. Przed nami kolejne trudne mecze i trzeba było się podbudować. No i udało się - mówił z zadowoleniem trener Dariusz Daszkiewicz.

SKONCENTROWANI

Kielczanie zdawali sobie sprawę, że gospodarze w swojej hali wygrali wszystkie dotychczasowe mecze, toteż przystąpili do meczu z pełną koncentracją. Początek pierwszego seta był wyrównany, ale potem przewaga Farta była juz wyraźna, a w drugim secie wręcz miażdżąca.
W trzecim secie gospodarzom udało się na początku zdobyć kilka punktów i potem skutecznie uciekali kieleckiej drużynie, wykorzystując ich błędy. W decydującym secie czwartym wszystko jednak wróciło do normy, a lider pokazał, że w tym sezonie będzie walczył o PlusLigę.

TYDZIEŃ Z EMOCJAMI

Ten tydzień zapowiada się dla kibiców siatkówki w Kielcach bardzo emocjonująco. W środę o godzinie 18 Fart podejmuje w ligowym meczu kolejną drużynę czołówki tabeli pierwszej ligi - Avię Świdnik, a już w sobotę w meczu szóstej rundy Pucharu Polski zmierzy się w Kielcach z szóstą drużyną rundy zasadniczej PlusLigi. Najprawdopodobniej będzie to Domex Tytan AZS Częstochowa.

W innych meczach: Pronar Hajnówka - Energetyk Jaworzno 3:0, AZS PWSZ Nysa - Ślepsk Suwałki 3:1, Avia Świdnik - Morze Bałtyk Szczecin 3:0, Trefl Gdańsk - Orzeł Międzyrzecz 3:2, SMS PZPS I Spała - Joker Piła 1:3. Pauzował GTPS Gorzów Wielkopolski.
1. Fart 10 26 28:9
2. Trefl 10 25 28:12
3. Avia 10 21 23:12
4. Joker 10 20 23:15
5. BBTS 10 18 24:18
6. Orzeł 10 17 22:20
7. GTPS 10 16 22:21
8. Pronar 10 11 16:24
9. SMS I Spała 10 9 17:27
10. Ślepsk 10 9 13:22
11. AZS Nysa 10 8 14:24
12. Energetyk 11 8 14:28
13. Morze 9 7 11:23
W następnej kolejce, 16.12: Fart - Avia (godzina 18).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie