Chodzi o przedłużenie białostockiej ulicy Piastowskiej. Praktycznie na całej jej długości obowiązuje podwyższenie dopuszczalnej prędkości do 70 km/h.
- To nowa droga, nie przebiega przez centrum miasta, stąd też podjęliśmy decyzję o podwyższeniu prędkości, ale nie na całej jej długości - mówi Barbara Zawadzka, wicedyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Odcinek od skrzyżowania z ul. Chełmońskiego do ul. Trawiastej ma jednak standardowe ograniczenie prędkości do 50 km/h.
- Długo rozmawialiśmy o tym fragmencie z policją. Tutaj nie zdecydowaliśmy się na zastosowanie podwyższenia ze względów bezpieczeństwa - dodaje Zawadzka.
Głównym powodem jest to, że w okolicy skrzyżowań są dwa często uczęszczane przejścia dla pieszych.
- Prowadzą one do cmentarza. Ludzie muszą mieć możliwość dotarcia tam - informuje Kamińska.
Policja przypomina, żeby nie jeździć na pamięć, tylko czytać nowe znaki.
- Przez pierwsze dwa tygodnie listopada na ulicy Piastowskiej wystawiliśmy 42 mandaty karne za przekroczenie prędkości - informuje podinsp. Andrzej Baranowski, Rzecznik Prasowy Podlaskiej Policji.
Łączna kwota wystawionych mandatów to 8,8 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?