MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Wigierska: Wykonawca musi wrócić i naprawić usterki

Helena Wysocka [email protected]
Na tym rozjeździe, czyli Kościuszki z Wigierską trzeba będzie wymienić nawierzchnię asfaltową – uznali miejscy urzędnicy.
Na tym rozjeździe, czyli Kościuszki z Wigierską trzeba będzie wymienić nawierzchnię asfaltową – uznali miejscy urzędnicy. H. Wysocka
Ponad 700 tysięcy zł będzie kosztowała naprawa usterek przy przebudowie ulicy Wigierskiej.

Jeśli wykonawca nie usunie ich do końca maja, to miasto zleci wykonanie prac innej firmie. - Pieniądze na ten cel mamy - zapewnia Łukasz Kurzyna, zastępca prezydenta ds. gospodarczych. - Nie wypłaciliśmy bowiem całej kwoty, wynikającej z kontraktu firmie, która realizowała przedsięwzięcie.

W ramach inwestycji, wspartej funduszami unijnymi wykonawca przebudował część ulicy Kościuszki, Wigierskiej, Zarzecza i zbudował nową trasę, która połączyła te dwie ostatnie drogi. Prace miały być wykonane do października ubiegłego roku, ale firma nie dotrzymała uzgodnionego z inwestorem terminu. Ostatecznie drogi zostały odebrane przez miasto dopiero w końcu roku.

- Z powodu opóźnienia naliczyliśmy 121 tysięcy złotych kary - informuje wiceprezydent Kurzyna. - Pieniądze już mamy, ponieważ o taką kwotę pomniejszyliśmy wartość ostatniej faktury.

Do ostatecznego rozliczenia inwestycji jednak nie doszło. Komisja, która dokonywała odbioru wykonanych prac zauważyła bowiem wiele usterek i niedoróbek.

- Lista jest długa - przyznaje Ł. Kurzyna. - Np. należy wymienić nawierzchnię asfaltową na skrzyżowaniu Kościuszki z Wigierską.

Zastrzeżenia dotyczą też lokalizacji wiat przystankowych przy nowo zbudowanej trasie i wysepek, na których będą zatrzymywały się autobusy komunikacji miejskiej. Jedne wykonane są źle, inne nie tak, jak przewidywał projekt techniczny.

Wykonawca drogi zobowiązał się, że zacznie usuwać usterki tak szybko, jak pozwolą na to warunki atmosferyczne. Władze miasta mówią, że interesuje je wyłącznie termin zakończeni, a nie rozpoczęcia robót.

- Jeżeli do czerwca firma nie upora się ze wszystkim, ogłosimy przetarg i wyłonimy kolejną - dodaje rozmówca.

Kilka miesięcy temu, gdy inwestycja opóźniała się radni miejscy prosili prezydenta, by urzędnicy wnikliwiej rozpatrywali oferty biorących udział w przetargu firm. Prezydent Czesław Renkiewicz wyjaśniał wtedy, że nie da się wyeliminować problemów związanych z terminowością. Tym bardziej, że w większości przypadków wygrywają ci przedsiębiorcy, którzy oferują wykonanie prac za najniższą cenę.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna