Via Baltica: Wciąż nie wiadomo, czy dojdzie do budowy. Ile lat można czekać?

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

To dla nas priorytetowa inwestycja - mówią o trasie Via Baltica przedstawiciele Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Ale żadnych terminów dotyczących rozpoczęcia budowy podawać nie chcą.

Jak informowaliśmy, w resorcie trwają prace nad planem budowy dróg w najbliższych latach. Nieoficjalnie mówi się, że inwestycji, ze względu na ograniczoną pulę środków, zbyt dużo nie będzie. Parlamentarzyści z niektórych części kraju już wydeptują ścieżki w ministerstwie i próbują zapobiec wykreśleniu ważnych dla ich regionów dróg.

Niedawno Robert Tyszkiewicz, poseł PO z woj. podlaskiego, przyznał w rozmowie z nami, że nie ma żadnej gwarancji, iż budowa trasy Via Baltica rozpocznie się do 2020 r. To samo odnosi się także do obwodnicy Suwałk.

- Przedstawiciele ministerstwa na razie o żadnych konkretach rozmawiać nie chcą - stwierdził. - Mówią, że takie rozmowy będzie można toczyć, gdy Polska pozna kwotę dofinansowania na latach 2014-20 z budżetu unijnego.

Bożena Kamińska, suwalska posłanka tej samej partii, uważa jednak, że przynajmniej na razie nie ma powodów do niepokoju.

- Rozmawiałam z ministrem transportu, który rzeczywiście potwierdził, że trasa Via Baltica będzie należała do zadań priorytetowych - mówi. - Resort chce się skupić na dużych inwestycjach, w ramach których realizowane będą mniejsze przedsięwzięcia, jak budowa obwodnic.

A suwalska ma być częścią międzynarodowej trasy. Biuro prasowe ministerstwa nie odpowiedziało nam jednoznacznie na pytanie, czy budowa tak potrzebnej miastu drogi rozpocznie się zgodnie z planem, czyli na przełomie 2014 i 2015 r. Na razie nie wiadomo, kiedy zapadną ostateczne decyzje w tej sprawie.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje