W Wojewódzkim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Szelmencie ruszyły armatki śnieżne. Stoki Jesionowej Góry mają być gotowe przed świętami

- Naśnieżanie zaczęliśmy od trasy szkolnej - informuje prezes. - Jeśli obecna temperatura utrzyma się, to sukcesywnie będziemy przygotowywać kolejne trasy. Mam nadzieję, że 19 grudnia otworzymy tegoroczny sezon.

Na terenie WOSiR Szelment znajduje się Snowpark – dla fanów freestyle’u, dziesięć tras narciarskich o różnej skali trudności (trasy niebieskie, czerwone i czarne – wszystkie są oświetlone, ratrakowane oraz naśnieżane), a także wypożyczalnie sprzętu. Kierownictwo spółki zaprasza nie tylko doświadczonych narciarzy, ale też tych, którzy chcieliby spróbować swoich sił na stoku. Z myślą o nich działa certyfikowana szkoła narciarstwa i snowboardu, profesjonalni instruktorzy uczą szusować każdego, bez względu na wiek.

W ostatnich latach ośrodek boryka się z dużym problemem i nie jest to brak narciarzy, lecz niekorzystna aura. Brak niskich temperatur sprawia, że sezon narciarski trwa zaledwie kilka tygodni. Parę lat temu stoki naśnieżone były już w listopadzie, a w tym roku armatki śnieżne zaczęły pracować dopiero wczoraj wieczorem (7.12).

- Mam nadzieję, że aura będzie nam sprzyjała i w nadchodzący weekend (19-20.12) otworzymy większość tras narciarskich - mówi prezes Klimek.

Tak odległy termin wynika stąd, że wciąż mamy nie najlepsze warunki atmosferyczne. Najbardziej optymalna temperatura to -10 stopni. Wtedy maszyny zaśnieżające osiągają pełnię swoich możliwości i wytwarzany śnieg techniczny jest znakomitej jakości. Przeprowadzono badania z których wynikło, że śnieg ten jest czterokrotnie bardziej odporny na niekorzystne warunki atmosferyczni i jednocześnie w podobnym stopniu bardziej wydajny niż naturalny. Przykładowo z pokrywy świeżo wytworzonego śniegu o grubości 1 metra po przejechaniu ratrakiem uzyskuje się pokrywę o grubości 60-70 cm.