Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaginął Bogusław Czarnobil. Przepadł nad rzeką. Ojciec płacze i prosi, by pomóc mu odnaleźć syna

Helena Wysocka
Bogusław Czarnobil, 22 lata, zam. Bargłów Kościelny
Bogusław Czarnobil, 22 lata, zam. Bargłów Kościelny Policja
Strażacy poszukują Bogusława Czarnobila w Netcie, policjanci - wśród jego znajomych i krewnych.

Choć mija już pięć dni od zaginięcia 22-latka, do tej pory nie wiadomo, co z nim się dzieje. - Pomóżcie odnaleźć syna - prosi Eugeniusz Czarnobil. - Przecież nie zapadł się pod ziemię.

Bogusław ma 22 lata i pochodzi z Bargłowa Kościelnego. Ale od kilku lat mieszka na stancji przy ulicy Łaziennej w Augustowie. Pracuje w firmie, która zajmuje się tapicerkami do łodzi.

- Pracodawca nie ma do syna żadnych zastrzeżeń - opowiada Czarnobil. - Był sumienny, pracowity, zostawał po godzinach.

W minioną sobotę 22-latek umówił się ze znajomymi w lokalu przy ulicy Zarzecze. Wyszedł stamtąd sam, około godz. 23. Świadkowie widzieli go jeszcze gdy był kilkaset metrów dalej, przy moście. Dokąd poszedł, nikt nie potrafi powiedzieć. Jedno jest pewne, do tej pory nie dotarł na stancję i nie skontaktował się z rodziną.

- Nie wiem, co mogło się stać - gubi się w domysłach Eugeniusz Czarnobil. - Nigdy nie wyjeżdżał z domu bez uprzedzenia. Nie zadałby nam takiego ciosu.

W poniedziałek zaalarmował policję, a ta wszczęła poszukiwania. Prowadzi działania operacyjne, ustala czy Bogusław nie przebywa u krewnych i z kim ostatnio się kontaktował. Natomiast strażakom zleciła przeszukanie Netty. To wcale nie oznacza, że mężczyzna nie żyje.

- Przewidujemy różne scenariusze - mówi lakonicznie Paweł Jakubiak, oficer prasowy augustowskiej komendy. - A ponieważ zaginiony był ostatnio widziany przy rzece, chcemy sprawdzić, czy nie doszło do nieszczęśliwego wypadku.

W środę strażacy poszukiwali przy użyciu sonaru. W czwartek do akcji włączyli się płetwonurkowie, którzy sprawdzali dno rzeki na kilkusetmetrowym odcinku, od lokalu, z którego wyszedł zaginiony do mostu. Ale nic nie znaleźli. Co dalej? - Pracujemy na zlecenie policji - przypomina Leszek Krzyżewski, zastępca komendanta PSP w Augustowie.- Jeśli będzie trzeba, podejmiemy akcję.

Policjanci proszą o pomoc w odnalezieniu 22-latka. Ma on ok. 180 cm wzrostu, szczupłą budowę ciała, krótkie ciemne włosy i nosi okulary. W dniu zaginięcia ubrany był w czarną kurtkę, ciemnoniebieskie spodnie i brązowe buty. Informacje można przekazywać pod nr 997.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna