Stanisław Ogłodziński nie żyje. Odszedł znany podlaski CB-Radiowiec

Po intensywnej walce z chorobą nowotworową, w wieku 56 lat, w piątek odszedł Stanisław Ogłodziński, w społeczności CB Radiowców znany jako Frog czy też Żaba. Pogrzeb odbędzie się jutro

- Staś był człowiekiem bardzo pogodnym i walecznym - mówi jego kolega Rafał Mazur. - Nie poddał się, nawet po tym jak usłyszał wyrok. Wręcz przeciwnie, walczył do ostatniego dnia, ale niestety choroba wygrała.
Staśka poznałem kilka lat temu. Pewnego wieczoru usłyszałem na CB radiu wołanie o pomoc. To był Frog. Samochód odmówił mu posłuszeństwa. Po chwili rozmowy podjąłem decyzję, że mimo późnej godziny (ok. 22) pomogę mu. Kiedy przyjechałem na miejsce, zdziwił się, że dość młody człowiek bezinteresownie chce mu pomóc. Bez zastanawiania się zaczepiłem linkę do jego busa i pociągnąłem go swoim polonezem. Po kilku kilometrach byliśmy na miejscu.

-Froga znała większość użytkowników CB Radia w Białymstoku, a także ci, którzy tak jak on nawiązują dalekie łączności na polskojęzycznym kanale Eko Eko - opowiada Adrian Mikołajewicz. - Ci, którym było dane poznać go bliżej, zapamiętają Żabkę jako człowieka skromnego, który mimo wielu ciężkich przejść, starał się nie poddawać. Był wesoły chociaż czasami widziałem jak bardzo cierpi. Frog miał więcej pasji, nie tylko łączności, był też wędkarzem od, którego dostałem kilka dobrych rad i usłyszałem wiele wspaniałych opowieści.

Wszyscy, którzy znali Stanisława, zapamiętają go jako jako człowieka pomocnego, z poczuciem humoru, z którym można było porozmawiać na każdy temat.

Ciało zostanie wystawione w poniedziałek (06.03.2017) o godz. 9.00 w kaplicy w Miejskim Domu Pogrzebowym w Ełku (ul. Kochanowskiego 1A).

Msza rozpocznie się godzinie 13.00 w kościele Najświętszego Serca Jezusowego (ul. Wojska Polskiego). Trumna zostanie złożona do grobu na Cmentarzu Komunalnym nr 1 w Ełku.