- Nigdy nie czułem się winny. Złożyłem obszerne wyjaśnienia w tej sprawie - komentuje Paweł Myszkowski. Przez ponad dwa miesiące czekał na stanowisko wojewody podlaskiego, także z PiS.
To Bohdan Paszkowski musiał ocenić, czy Myszkowski złamał ustawę o samorządzie gminnym, łącząc mandat radnego z pracą w fundacji, która korzystała z miejskich pieniędzy. Wczoraj decyzja zapadła.
- Przychyliliśmy się do stanowiska białostockich radnych, którzy nie widzieli potrzeby wygaszania mandatu - mówi wojewoda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?