Sprawa być może nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie interwencja członków Stowarzyszenia "Rowerowy Białystok".To oni zauważyli, że na ścieżce na Sikorskiego powstają białe STOP-y i natychmiast zaalarmowali Zarząd Dróg i Transportu, twierdząc, że tego typu oznakowanie w tym miejscu jest nieprawidłowe.
W ZDT nikt od ręki nie był w stanie stwierdzić, czy rzeczywiście na Sikorskiego STOP-y pojawiły się bezprawnie. Po kilku dniach potwierdzono jednak, że rzeczywiście nikt nie zlecił ich malowania.
Więcej w papierowym wydaniu Gazety Współczesnej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?