Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna o Pokój

(jok)
O budynek kina "Pokój” na rogu ulic Nowy Świat i Lipowej, od kilkunastu lat walczą spadkobiercy dawnych właścicieli i warszawska instytucja filmowa. W tym miesiącu sąd rozstrzygnie ten spór.
O budynek kina "Pokój” na rogu ulic Nowy Świat i Lipowej, od kilkunastu lat walczą spadkobiercy dawnych właścicieli i warszawska instytucja filmowa. W tym miesiącu sąd rozstrzygnie ten spór.
Czarne chmury zawisły nad białostockim kinem Pokój. Zwrotu działki, na której stoi, domagają się spadkobiercy prawowitych właścicieli.

I mają duże szanse na wygraną. Wyrok w białostockim sądzie zapadnie 29 marca. Na pytanie, co zrobi z odzyskaną nieruchomością, przedsiębiorca Zbigniew Świderski odpowiada tajemniczo: - Jeszcze będziemy myśleć.
Może wynajmować lokale znajdujące się na powierzchni 900 metrów kw. - od sklepów z butami i kapeluszami, poprzez samo kino, aż do restauracji w piwnicy. Czynsz na parterze sięga 150 złotych za metr. A przecież są jeszcze dwa piętra!
- Moja teściowa Helena Krakówko kupiła tę działkę o powierzchni 1201 metrów w 1948 roku - opowiada Świderski i pokazuje akt notarialny. - Wiadomo, jakie wtedy były czasy. Pewnego dnia ogrodzili działkę i nie wpuścili teściów. I tak walczymy o swoje od 55 lat.
Na początku lat 50. przerobiono budynek na kino. W 1963 roku minister kultury przejął grunt. Dopiero po przemianach w 1989 roku właścicielom udało się wywalczyć unieważnienie tej decyzji. Ale w latach 90. na fali prywatyzacji ministerstwo podzieliło polskie kina pomiędzy spółki akcyjne. Pokój przypadł warszawskiej firmie Max-Film. Świderscy nie dali za wygraną. Najpierw pani Elżbieta spłaciła innych spadkobierców.
Więcej w papierowym wydaniu Gazety Współczesnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna