Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Masz dość pracy? Jak utrzymać się nie pracując?

(AS)
Tak, to możliwe...

W Białymstoku prężnie działa szereg placówek wspierających ludzi ubogich. Niestety, w kolejkach po darmowe obiady, można też spotkać cwaniaczków, którzy zamiast pójścia do pracy wolą wykorzystywać organizacje charytatywne. Korzystając z dawanej pomocy można jeść i ubierać się za darmo. Sprytniejsi potrafią nawet przekonać, że należy im się zasiłek.

Nakarmią do syta

Na śniadanie można się wybrać do stołówki przy kościele farnym, gdzie od 9 do 10.30 serwowana jest zupa z "wkładką." Przy odrobinie szczęścia zdąży się jeszcze na gorącą herbatę w Prawosławnym Ośrodku Miłosierdzia "Eleos" na ulicy Warszawskiej. W okresie jesienno-zimowym ośrodek od poniedziałku do piątku o godzinie 13 wydaje także ciepłą zupę. Jeżeli ktoś nadal będzie nienajedzony może się udać do Domu dla Bezdomnych pod wezwaniem Świętego Brata Alberta lub do Ogrzewalni Caritasu na Kolejowej 26A. W obu miejscach o godzinie 15.30 można otrzymać ciepły posiłek.

W ogrzewalni można także otrzymać wsparcie w postaci artykułów spożywczych (chleb, wędlina, konserwy, mleko, sery itp.). Paczki żywnościowe wydawane są również w Centrum Charytatywnym Caritas Archidiecezji Białostockiej oraz we wcześniej wymienionym ośrodku "Eleos".

Za darmo wykąpią, ostrzygą i ubiorą

Tych, którzy za wszelką cenę próbują zaoszczędzić na wodzie pewnie zainteresuje możliwość wzięcia kąpieli w ogrzewalnia dla bezdomnych na ulicy Traugutta 18. Umyć się można również we wtorki i czwartki od godziny 10 do 13 w Domu dla Bezdomnych pod wezwaniem Świętego Brata Alberta, dodatkowo placówka oferuje także strzyżenie.

Wydawaniem odzieży zajmuje się wiele instytucji. Po ubrania można się zgłosić m.in do budynku Zarządu Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża na Warszawskiej 29. W Centrum Charytatywnym Caritas czasami są nawet zupełnie nowe odzież i obuwie.

Centrum pomaga również w całkowitym lub częściowym opłaceniu kosztu zakupu leków, opłat za energię i gaz. Wspiera również przy zakupie opału.

Zarabiać na byciu biednym

Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie przyznaje zasiłki osobom potrzebującym. Powody uzasadniające przyznawanie świadczeń to między innymi bezrobocie, bezdomność i ubóstwo. Jeżeli komuś uda się przekonać pracownika socjalnego o swojej ciężkiej sytuacji lub o niezdolności do pracy, to na konto wnioskującego o pomoc zaczną wpływać pieniądze z kasy gminy. Zasiłek może sięgać nawet 444 złotych.

Argumentacja, że jest się biednym bezrobotnym przydaje się również, gdy ktoś ma otrzymać mandat. Policjanci często litują się nad zatrzymanymi. Zdarza się również, że niektóre osoby nie płacą mandatów uzasadniając to brakiem pracy. Niejednokrotnie nie żąda się od nich spłaty, a jedynie wpisuje się na listę dłużników.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna