Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sensacja! Woda w białostockich kranach jest jedną z najlepszych w Polsce!

Izabela Krzewska
Jakość białostockiej wody
Jakość białostockiej wody
Białostocka kranówka jest dobrej jakości i można ją pić nawet bez gotowania - wynika z ogólnopolskich badań. Dla niektórych, jest nawet smaczniejsza niż woda mineralna.

Opinia

Opinia

Roman Wilk, prezes Wodociągów Białostockich:
- Bardzo dobra jakość białostockiej wody wodociągowej jest przede wszystkim efektem modernizacji technologii jej uzdatniania. O skali
naszego wysiłku świadczy fakt, że mając źródło w "kapryśnej" rzece Supraśl, wzorowo wypadamy na tle miast czerpiących wodę tylko z warstw głębinowych.

Przez ostatnie tygodnie jakość wody w kranach kilku polskich miast sprawdzał specjalnie wybrany tester. Degustator oceniał zapach, smak, barwę i mętność kranówki. Po teście organoleptycznym, próbki wody trafiały do laboratorium Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie sprawdzane były jej parametry. Wyniki potwierdziły jej jakość.

Tester w Białymstoku badał wodę w mieszkaniach na pięciu osiedlach: Centrum, Białostoczek, Dziesięciny, Nowe Miasto i Dojlidy. Niektórzy mieszkańcy poddani zostali tzw. ślepemu testowi. W trzech kubkach znalazły się próbki wody kranowej, markowej wody mineralnej i wody kranowej poddanej filtracji. - W dzielnicach, w których smak i zapach wody kranowej oceniłem najlepiej, mieszkańcy nie byli w stanie odróżnić jej od wody mineralnej - zauważa dr Krzysztof Stankiewicz, tester firmy Brita. - Jedna z pań, która nigdy wcześniej nie piła wody kranowej ze zdumieniem dowiedziała się, że wybrała jako najlepszą w smaku właśnie wodę z kranu.

Wyniki badań laboratoryjnych potwierdziły, że woda spełnia wymogi sanitarne i jest w pełni bezpieczna do spożycia, nawet bez przegotowania. W jej składzie nie wykryto żadnych bakterii. Specjaliści dodają, że w wyniku transportu poprzez sieć wodociągową lub uzdatniania w wodzie mogą się znaleźć substancje takie jak piasek czy rdza. Choć budzi to zastrzeżenia co do smaku, zapachu lub koloru wody., na jej przydatność do picia nie ma wpływu.

Woda w Białymstoku nie zawiera chorobotwórczych bakterii, a toksyczne pierwiastki jak arsen, antymon, kadm, ołów, nikiel, czy rtęć są znacznie poniżej normy określonej w rozporządzeniu Ministra Zdrowia. W porównaniu do stolicy Podlasia, np. woda w Poznaniu ma dużo więcej chloru (46,6 mg/L) i siarczanów (104 mg/L). Jest też bardziej mętna. Z kolei w Lublinie występuje dwukrotnie więcej jest azotanów. W niektórych dzielnicach Łodzi płynie woda zawierająca aż 34-krotnie więcej siarczanów niż w Białymstoku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna